Wpis z mikrobloga

Mireczki pomóżcie!
Byłem na spotkaniu z #rozowypasek z #tinder. Jak pisaliśmy na czacie to ja dominowałem, ale po wyjściu z piwnicy to ona przejęła kontrolę. Generalnie wyszedłem na stulejarza, którym jestem. Po prostu rozmowa z mojej strony się nie kleiła, a wyjście ograniczyło się do godzinnego spaceru. Spotkanie skończył różowy mówiąc, że idzie na autobus. Zdążyłem tylko kiwnąć głową. W dniu spotkania, to ona napisała, czy ja mogę teraz napisać do niej? czy ona napisała z litości?

#tfwnogf
  • 13