[Ercefet]

ZWEIHÄNDER

Zwany też jako miecz dwuręczny, bidenhänder, greatsword

Broń renesansowa, używana przez strażników pałacowych i elitarną piechotę - rozgarniano nim piki żeby rozbić szyki pikinierów, w tamtym czasie dominującej formacji na polu bitwy. Ważyły koło 3kg do 3,5, czyli ponad dwa razy więcej niż przeciętny jednoręczny miecz. Słyszałem o takich ważących 8 funtów, nie wiem ile w tym prawdy ale niektóre egzemplarze potrafiły być absurdalnie wielkie. Rozpędzenie i wyhamowanie miecza wymagało trochę wysiłku, więc wymachiwano nim kształt nawalonej ósemki żeby nie tracić impetu. Ponieważ takim żelastwem trudno walczyć, to często miały ricasso - tępą część ostrza przy nasadzie, za którą można było złapać żeby mieć większą kontrolę nad mieczem kosztem #!$%@?ęcia. Wystające szpikulce na głowni służą za jelec w takiej właśnie sytuacji.

#bron #ciekawostki #historia #ciekawostkihistoryczne

#gdziejestformatowaniejakjestotrzebne

[Ercefet]

@Ercefet:

[Ercefet]

@Ercefet:

[DzemZeSwinki]

@Ercefet: w plycie #!$%@? nie do zabicia poki stoi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[komurczak]

@Ercefet: TO waży 3 kg?!?!?!?!?

[Ercefet]

@DzemZeSwinki: Walki rycerzy zakutych w płytówki w tamtym okresie były dość zabawne - cała walka przypominała zapasy, w czasie których obaj wrogowie próbują podważyć zbroję przeciwnika i wbić mu kawał żelastwa w mięso. Wszystkie standardowe techniki szły w odstawkę i stąd wziął się cały half-swording, używanie miecza jako włóczni, itp. Mam gdzieś nawet zdjęcie miecza, który zamiast "normalnego" jelca ma nadziak.
Dobrze wykuta mediolańska zbroja była w tamtym okresie praktycznie niezniszczalna

[stanchuck]

@B_P_R_D: ale dlaczego rtęć? :S może ołów?
dla zainteresowanych ciekawostkami o takiej tematyce polecam kanał Skallagrim na youtube - niedawno przypadkiem odkryłem i mimo, że nigdy się żadnymi militariami nie interesowałem, zacząłem regularnie oglądać ( ͡° ͜ʖ ͡°)(

[stanchuck]

@B_P_R_D: no ale mam pytanie może mondre może gupie nie wiem
jak to pomaga w takim mieczu katowskim? że na początku masz środek ciężkości bliżej osi obrotu (powiedzmy barku) więc łatwiej machnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jak już leci mieczyk to siła dośrodkowa przelewa rtęć bliżej jego końca i zwiększa się pęd? jedyne logiczne wytłumaczenie jakie mogę wymyślić.

[Stefol]

@Ercefet: Zweihandlery i Flammenbergi w XVI wieku służyły do łamania pik wrogich formacji piechoty które zdomiowały pola bitew w tym okresie. Tylko szaleniec by tym walczył bo po kilku ciosach można się zesrać ze zmęczenia plus 3+ kilko wagi jest mocno nieporęczne ;). A pierwsze zdjęcie przedstawia miecz fryzyjskiego banity, Piera Gerlofs'a. Pan miał ponad 2 metry wzrostu https://www.reddit.com/r/ArtefactPorn/comments/247rde/zweih%C3%A4nder_sword_belonging_to_the_frisian_rebel/ https://en.wikipedia.org/wiki/Pier_Gerlofs_Donia