Wpis z mikrobloga

#lechwalesacontent #lechwalesa

Ja sie tylko zastanawiam...odnosnie ostatnich wydarzen...zeby nie bylo nikogo nie bronie ale mialem takie wydazenie z zycia a jestem powiedzmy mlody: zostalem zlapany na jezdzie pod wplywem i posiadanie narkotykow.
-Podwojny wyrok idziesz siedziec.
-Mowia sprzedasz albo nie sprzedasz jak nie idziesz siedziec.
-Panie ale ja go z telefonu znam ustawka byla i tyle no
-ale znasz czy nie
-no mowie wam tą piatke moge zjarac sam nic nie gonie, dajcie mi spokoj.
-Dobra, wez tu podpisz ze w razie co bedziesz wspolpracowac z Policją
- no dobra dawaj ten gownoshit podpisze i #!$%@?
- pytam sie no ale co to nie bedzie jak za PRL ze kwity albo coś
- a ten #!$%@? sie zasmial i powiedzial no nie to trzymane w szafie pancernej nikt nie ma dostepu......

I tak to wlasnie wyglada..

Nie bronie nikogo daje lekkie swiatło wedle mnie
Bolek to Wałesa
ale
co jesli tak było a przynajmniej podobnie.. szkoda mi człowieka bo broni sie jak moze a jest na przegranej pozcji bo ma gowno do gadania..jego czas przeminął

  • 9
co jesli tak było a przynajmniej podobnie.. szkoda mi człowieka bo broni sie jak moze a jest na przegranej pozcji bo ma gowno do gadania..jego czas przeminął


@Sledger: ale nie rozumiesz że tu nie chodzi o to że Wałęsa kogoś sprzedawał? Chodzi głównie o to że kłamał i wykorzystywał pozycję do niszczenia dokumentów go kompromitujących. Złożył fałszywe oświadczenie lustracyjne i nawet do dzisiaj się tego wypiera. To jest w tej sprawie
@Sledger: dla chłopaków nie raczej, jeżeli poszedłeś na współprace to nie ma co słuchać czy posypałeś czy nie, bo możesz #!$%@?ć farmazony. Tak przynajmniej mówili prawilni koledzy.
@Sledger: nie rozumiesz całej sytuacji z TW Bolkiem, nie chodzi o to czy podpisał czy nie, chodzi o to że się nie przyznał ze podpisał, o to ze pożyczył dokumenty w 92' których nie oddal i że na jego decyzje polityczne mógł ktoś wpływać, chodzi po prostu o pierwiastek przyzwoitości z jego strony i powiedzenie prawdy. Zamiast tego jest buta, megalomania, co ludzi najbardziej #!$%@?
podpisac a sprzedac to roznica :D


@Sledger: jesteś kolejnym który się wypowiada nie znając tematu. W teczce są WŁASNORĘCZNIE pisane DONOSY. Jeśli zawartość teczek okaże się prawdziwa to cały mit że "podpisałem a nie wiedziałem co" upadnie i będzie oznaczało że on SPRZEDAWAŁ i powiem Ci więcej, robił to ZA PIENIĄDZE