Wpis z mikrobloga

@Migfirefox: Naszła mnie rozkmina, czemu sporo ludzi słuchających TYLKO lub głównie muzyki elektronicznej, takiej bardzo popularnej (np. z radia internetowego, rankingów) słysząc muzyke klasyczną, jazz, blues, rock, metal (nie porówuje gatunków) mówią, że to gówno? xdd
@Migfirefox: Usłyszałem kiedyś bardzo interesujące słowa: "All is the same shit" - nie wiem, czy to miało zawierać wulgaryzm, ale chodziło, że wszystko to to samo, i że "tą samą wenę można wyrazić na różne sposoby" - Gdy ARTYSTA ma natchnienie, potrafi je wyrazić w muzyce rockowej, funkowej, hip-hopowej, czy klasycznej. Wszystko, to jest to samo, ale ludzie ograniczeni gatunkami będą nienawidzić wersji np. hip-hopowej, mimo że mówi o tym samym.