Wpis z mikrobloga

@BlackTabby: Pewnie masz wszystko od rodziców, wystarczy zwlec dupę z łóżka, odbębnić swoje na uczelni (średnio kilka godzin z przerwami), a Ty narzekasz, jakbyś musiała #!$%@?ć w tesco od 6:00 za stawkę minimalną.
@BlackTabby: Tamto zdanie, pomijając oczywiste błędy, nie trzyma się kupy.
Nie jesteś rodowitą Polką i pisałaś maturę dla obcokrajowców?
Czy umysł wyjątkowo "ścisły" i polski wystarczyło ci zdać na 30%?

"oceniające osoby" – to istnieją osoby nieoceniające?
Widze że koledze skończyły się przytyki na temat uczelni to przyczepił się języka polskiego...


@BlackTabby: Jedno jest z drugim (a nawet trzecim) ściśle związane. Ledwo zdania składasz, a maturę zdałaś wystarczająco dobrze, by się dostać na państwową uczelnię. To może studia niestacjonarne?