Wpis z mikrobloga

Dzień 1 - Kontynuacja.

Mirki, jeden dzień zwykle trwa 24 godzin. Chyba że cofa się w czacie.

U nas pierwszy dzień podróży po Zachodnim Wybrzeżu trwał 28 godzin, od wyjścia z domu w Warszawie do padnięcia w noclegu w Escalon.

Lot:
Linie - KLM
Wylot o 6 do Amsterdamu, potem o 9:30 do San Francisco( 12 godzin lotu). Bez opóźnień, czy turbulencji . Wszystko pięknie.

Jedzenie w KLM dla mnie było najgorsze ze wszystkich linii którymi leciałem, z drugiej strony mój różowy pasek jest uczulony na Gluten i mówi że to co zamówiła było najlepsze co jadła w samolocie.

Połowę lotu przespałem, obejrzałem Leo z Misiem i jego oskarową rolę. Słuchawki od KLM były naprawdę tragiczne, warto mieć swoje.

Odprawa na granicy.

Jak wysiądziecie z samolotu to należy zapierdzielać jak Speedy Gonzalez przed siebie. Chcecie wyprzedzić jak najwięcej ludzi przed kontrolą graniczną, bo można do 3 godzin czekać. My się uwinęliśmy w 45 minut.

No tutaj pierwsza klasa, było Wi-Fi było! Na JFK i LAX tej przyjemności nie ma ( ͡° ʖ̯ ͡°).

Miły Pan z straży granicznej nie chciał mnie wpuścić bo nie zna przepisów i powiedział mi że paszport mi się kończy za mniej niż 6 miesięcy i nie może mi podbić wizy wjazdowej. Niekompetencja pierwsza klasa, bo można wjechać, co sprawdzałem w paru miejscach.

Potem nie mógł zrozumieć jak to wynajmujemy samochód i będziemy zwiedzać...

Przyszedł jego szef, opierdzielił że przepisów nie zna i nasz wpuścił do Ziemi Obiecanej Hamburgerów.

Wynajem samochodu:

W europie jak rezerwujesz samochód nie musisz podawać dokładnie godziny o której będziesz, przynajmniej ja nigdy nie miałem problemów jak byłem wcześniej lub później.

Tutaj miła Pani nam powiedziała że będziemy musieli poczekać te 2 godziny, ale po ładnych uśmiechach do niej, dalą nam darmowy upgrade z forda fiesty na na Chrystler 200 #wygryw . Samochód fajnie się wybierał, podchodzimy na parking, dajemy papiery a Pani mówi nam " Bierzcie który chcecie, kluczyki są w samochodzie". Aż się musiałem dopytać czy coś żle nie zrozumiałem.

Polecam stronę www.economycarrentals.com, najtańszy serwis do wynajmowania samochodów. 1000 pln za 7 dni wynajęcia z wszystkimi ubezpieczeniami jakie są, do tego zwrot samochodu w innym stanie.

Wynajęcie bezpośrednio na stronie Alamo ( Car rental provider) za to samo dawało nam 2500 pln.
Wielki plus dla Alamo za to że nie chcieli nic nam wcisnąć na siłę i nie zablokowali na karcie nawet 1 centa. W Europie potrafili zablokować na 2-3 tygodnie nawet 400 Euro jako zabezpieczenie.

Pierwsza jazda automatem od roku. Było "zabawnie"

W San Francisco 28 stopni, ciepełko. Bez wilgoci. Zero chmur.

Pojechaliśmy zobaczyć najczęściej niszczony most w USA, potem China Town - który przypomina mi tureckie dzielnice handlowe. "Majfriend" co krok zapraszał do kupienia czegoś.

Niestety jechaliśmy w godzinach szczytu więc wyjechania z SF zajęło nam z 1,5 godziny.

Szybka wizyta z Wallmart aby kupić kartę Sim i zapasy jedzenia na parę dni.

Kupiliśmy też GPS bo ten z Lumi 930 nie radził sobie na autostradzie, do tego telefon rozładowywał się nawet podłączony do ładowarki w samochodzie.
Do Wallmartu zjeżdżałem z autostrady 20 minut bo zawsze coś złe pokazało na telefonie.

Jazda autostradą w USA to już przyjemność. Prędkość przelotowa 95-120 km.

Nocleg u miłej starszej Pani z AirBnb. 120 pln za dwie osoby z śniadaniem.

Dziś jedziemy do parku Yosemite.
#4500 #podroze #usa
E.....a - Dzień 1 - Kontynuacja.

Mirki, jeden dzień zwykle trwa 24 godzin. Chyba ż...

źródło: comment_HeKro0chA5dzblUvT7f3CAwY2hzSZWqp.jpg

Pobierz
  • 16
@Emilgra WINCYJ takich wpisów! Mam nadzieje że będziesz relacjonował cała podróż bo nie można się doczekać kolejnych wpisów. A taki smaczek w postaci linków do wynajmowania tańszych aut lub informacja o tym że można wynająć pokój za 120 zł w stanach to dla mnie złoto!
En taro Adun ( ͡° ͜ʖ ͡°)