Wpis z mikrobloga

To jest rewelacyjny program, nie wiem jak ktoś może na niego psioczyć.
Simulink, wiele różnych toolboxów dostępnych za free (choćby robotic toolbox).
Na studiach miałem go na wielu zajęciach, ale najlepsze były takie gdzie robiliśmy algorytm do określania trajektorii dla 4 osiowego robota. W matlabie nie dość, że to policzysz co trzeba to jeszcze zrobisz animowaną wizualizację bez większych problemów ;)
Polecam i rekomenduje ;D
@ortofosforan: Najgorsze jest to, że na studiach patrzy się na tę wersję edukacyjną z wszystkimi toolboxami, jakie akurat zmieściły się na HDD, a potem się okazuje, że w prawdziwym życiu trzeba za to zapłacić... @Kiedys_Mialem_Fejm: kiedyś każdy inżynier musiał umieć obsłużyć suwak logarytmiczny, a teraz idziemy do przodu i pokazuje się studentom podstawowy program do obliczeń inżynierskich;) Znasz jakieś przyjazne pakiety do tego (tj. przyjaźniejsze od Matlaba)? Bo chętnie się
@karol-piotrowski: Byłem na studiach technicznych związanych z leśnictwem. Pracuję w zawodzie, ale mathlab i cokolwiek innego nie jest mi potrzebne to skąd mam znać. Ja #!$%@? napisałem, że jest nieintuicyjny dla ludzi niezwiązanych z informatyką, a wy pienicie jak linuksiarze kiedy ktoś nie umie kompilować jądra tylko korzysta z windowsa xD.

Liczba plusów przy moim pierwszym poście chyba jednak potwierdza, że większość w ogóle się nie połapała w tym programie. Nigdzie
@Kiedys_Mialem_Fejm: Jak leśnik, to zwracam honor:) Ja akurat uczyłem się Matlaba jak jeszcze nie byłem związany z informatyką, ale to pewnie kwestia zmienności osobniczej. Swoją drogą pewnie miałeś trochę ludzi na studiach, którzy nawet z Saperem mieli by problem, bo ich główną motywacją były leśnicze geny;) Powinni wam dawać po prostu jakiegoś magistra, bo dopychają wam różne takie niespodzianki, żeby to były studia inżynierskie.