Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich.
Od dłuższego czasu używam stale linuxa, ale dotychczas nie natrafiłem na żadny porządny odtwarzacz muzyki. Na windzie używałem Foobar2000, który jest nadplayerem, próbowałem nawet przesiąść się z moją skórką na Wine, ale niestety, WSH Panel Mod wywalał błędy i nie chciał wstać.
Stąd też moje pytanie - czy ktoś z was jest mi w stanie polecić jakieś dobre odtwarzacze? Potrzebuję możliwości zmiany kolorów interfejsu na ciemniejsze, najlepiej czarne/ciemnoszare, scrobblera do last.fm oraz przełączania utworów za pomocą skrótów klawiszowych (chyba, że będzie się dało to wykonać skrótami od GNOME, wtedy odpada); aktualnie korzystam z Audacious.

#linux #fedora #ubuntu #archlinux #gentoo #linuxmint
  • 23
@szata: no, niewiele pomaga ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Kernel_poza_kontrolo: audaciousa mam aktualnie, na clementine swego czasu nie mogłem zmienić kolorów interfejsu (wypala oczy ta jasność), aramor w ogóle nie oferuje tej opcji, rythmbox jest strasznie ograniczony, a banshee czymś mnie swego czasu odrzuciła, ale nie pamiętam czym…

@zima65: tak mówisz? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Kavelach: Amarok <3 używam od zawsze i nie zamienię na nic innego- bardzo duże możliwości konfiguracji plus masa pluginów. Nie wiem tylko czy da się tam zmienić jego wygląd na ciemniejszy bez zmieniania kolorów systemowych.