Wpis z mikrobloga

Mirki, można wnieść zatyczki do uszu (stopery) na #matura? Głównie chodzi o ustne, bo wiem że będę miała problem ze skupieniem, gdy ktoś będzie w tym samym czasie odpowiadał, co ja się przygotowywała.
  • 13
  • Odpowiedz
@japer: U nas niby ma być fajna komisja, ale kto wie.
@Lotczyk: No ale zawsze można przynieść je zapakowane, żeby zobaczyli co to jest
@inpir: U nas niestety jedna osoba odpowiada, a druga w tym czasie ma się przygotowywać. Dla mnie to będzie bardzo niekomfortowe, bo głos innych mnie rozprasza...
  • Odpowiedz
@chawerut: Mnie powiedzieli, że nie można ich stosować. Ja miałam o tyle dobrze, ze byłam pierwsza. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak bym sobie dała radę, jakby ktoś obok mnie gadał ;_;
  • Odpowiedz
@chawerut: Tak na pocieszenie powiem ci, że nie ma co się bać, naprawdę. Ja miałam okropnie niewygodny temat, straszny obraz do zinterpretowania, kompletnie nie wiedziałam jak się za to zabrać. Coś tam powiedziałam na wstępie, ale rozwinięcie TO BYŁ #!$%@? DRAMAT. Taki dramat, że nie przyszłam na ogłoszenie wyników ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale w końcu dostałam 64%, więcej niż z pisemnej (XD x 1000). Luuuzik, naprawdę
  • Odpowiedz