Wpis z mikrobloga

O jak prychłem.
Kobieta łazi z kartkami i rozdaje jakieś breloczki i kładzie na stolikach w galerii handlowej w strefie z żarciem. Na kartce informacja, że jest głuchoniema i zbiera na coś tam.
Przy stoliku siedzi kobieta i pokazuje tamtej, że zna język migowy i próbuje z nią "rozmawiać". Tamta nie wie o co chodzi i nagle zbiera tamte breloczki i kartki i spieprza jak wyszło na jaw, że jest oszustką.
Okazało się, że kobieta obok siedzaca zna język migowy bo pracuje z głuchoniemymi.

#oszusci #coolstory
  • 43