Wpis z mikrobloga

@bontaKun: ja dolewałem tyle, że nie wymieniałem oleju tylko sam filtr. BTW nie masz problemu z regulacją zaworów, nierówną pracą? W 1,8i jest 16v na jednym wałku rozrządu, japońce wymyślili, że to będzie część eksploatacyjna którą się wymienia()
2/10 nie polecam tego silnika. Auto za to się fajnie prowadzi.

Edit: w gen VII był juz inny 1,8 z dwoma wałkami w głowicy.
  • Odpowiedz
@maal: Tragedii nie ma - magiczne 1l/1000km nie zostało przekroczone =).
Mam dokładnie ten silnik 1.8 i poza olejem - żadnych problemów, o problemach z wałkiem pierwsze słyszę. W ogóle F seria uchodziła za dość pancerne silniki (pomijając problemy olejowe).

Te silniki miały trochę 'niespodziewanego' osprzętu. Za nierówne obroty równie dobrze mógł odpowiadać zawór wolnych jak i zapchany EGR.

Ostatnimi czasy właśnie wyczyściłem profilaktyczne EGR'a i samochód jakby dostał nowe życie.
  • Odpowiedz
@bontaKun: Pokręciłem. W civiku był 1,8 i sprawdzałem czy to był ten sam, ale nie. i Tak jak mówi @fairfax "w europie w VII nie było 1,8" więc sors za błąd. BTW, u mnie też były problemy z wolnymi obrotami. Szczególnie jak się zagrzał w korku.
  • Odpowiedz
@maal: @bontaKun: Nie słyszałem o problemie o wałkami rozrządu w VI gen. Te samochody jak wyjeżdzały z fabryki to już pobierały olej :) A wałek rozrządu prawdopodobnie padł przez to dolewanie oleju :) Olej nawet jak się dolewa to się wymienia. A regulacja zaworów ważna rzecz, szczególnie na LPG

pozdro
  • Odpowiedz