Wpis z mikrobloga

Hej Mirki.
Czekam na 2 przesyłki z GB #gearbest (1 wartości poniżej 40$, 2 powyżej 40$) nadane jako nierejestrowane YunExpress #tracking przez Belgię.
GB kazał czekać 2 miesiące od nadania. Poczekalem.
Zaproponowali 50% zwrotu, oczywiście odmówiłem, założyłem spór na PP. Teraz dla 1 przesyłki chcą wplacić 100% na ten portfel GB.
Zamierzam żądać 100% zwrotu na konto paypal.
Chciałem się upewnić czy dobrze robię. Proszę o pomoc któregoś Mirka z większym doświadczeniem w refundach.
  • 31
@jimmi68: w przypadku tych z trackingiem Belgijskim spory nie idą szybko :/ od informacji o wyjściu z Belgii do dostarczenia około 2-3 tygodni może minąć bo nasi rodacy oczywiście muszą wszystko spowolnić (ale dochodzi bez żadnego problemu, jeżeli przeszła etap europejskiej granicy)
@Andczej: prawdopodobnie to tylko uprzedzenia ale zaufanie do naszych rodaków w moim wypadku jest lekko mówiąc podcięte... Niestety. Paczka przechodzi przez milion rąk, lotnisk, urzedów, krajów. Zwiedza dużą cześć globu i znika akurat kiedy ma trafić do Polski ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@ptasiek2: Zazwyczaj paczki giną na małych lokalnych pocztach. W moim przypadku ponad 500 paczek, może już nawet bliżej tysiąca, większość to nierejestrowane. Może 10 nie doszło.

W tym wypadku mogła zaginać nawet w Belgii.
niektóre numery nawet pokazywały


@ptasiek2: Tylko chyba Holenderska poczta tak pokazuje.

Upewnie się bo wielu mirków myśli, że ma legity a potem się okazuje że nie, numery wyglądały tak RX0000000XX?

XX - CN/HK/SE/NL itp
@Andczej: Chyba troszkę kuleje czytanie ze zrozumieniem. Nie podniecaj się tak.

Zamierzam żądać 100% zwrotu na konto paypal.

I do tego się odniosłem, wolałbym na kartę, a zwrot z tego programu paypalowego to już inna bajka i chyba ostateczność, której nie ma się co wahać tutaj użyć @jimmi68: Daj znać jak to się skończy.