Wpis z mikrobloga

@BiesONE: gość chciał podjąć pracę jako kierownik lotów bodajże, będąc na lotnisku śmieszkował, że niby włożył jakąś rurkę w wirnik samolotu. Ktoś zgłosił gdzie trzeba, Mirkowi grozi teraz 8 lat więzienia.

Jest w gorących 24. Gość sobie "zażartował" na mirko, że wrzuci jakąś rurkę do silnika samolotu pasażerskiego. Okazało się, że faktycznie pracuje ( w tej chwili już nie pracuje) na lotnisku, na płycie przy obsłudze samolotów. Taki śmieszek. Resztę możesz przeczytać na głównej i w gorących.