Wpis z mikrobloga

@wykopowy_brukselek: nie zrozumieliśmy się :)
Jak robię bagietki, przygotowuję zaczyn. Zazwyczaj jest to mąka, woda i troszkę drożdży, tak mniej więcej gram lub dwa. Zostawiam na 12h i dodaję do ciasta końcowego. To jest poolish. Jest jeszcze biga i pate fermentee czy jakoś tak.
Robiłem bagietki bez zaczynu i były ok, ale w smaku były dość kwaśne (w sensie dawały taki posmak w ustach). Te z zaczynem są bardziej mięsiste i
@wykopowy_brukselek: podziękuj Panu Hamelmanowi, najlepiej kupując jego książkę, "Chleb". Z ciekawostek, kupiłem ją na allegro za 40 zł, oryginał kosztuje tu jakieś £20-30. A trzeba do tego doliczyć dobrej jakości przekład od whiteplate.com.