Wpis z mikrobloga

Ech, Miredżki, trochę mi się smutno zrobiło:/ jak przechodziłam dziś Marcinem w #poznan to jako jedyna osoba zatrzymalam się, kiedy zaczęli grać Hymn Polski pod Pomnikiem Ofiar Czerwca 1956. Tylko jeszcze jeden gosciu wysiadl z samochodu na parkingu. Jedyne co pociesza w tej sytuacji, to fakt, że panowie z SM stanęli na baczność i salutowali. Wokoło było serio dużo ludzi, nie mówię tu o osobach spieszacych się gdzieś. Jakieś grupki spacerowały sobie niedaleko na wyjebce :/ A dla mnie Hymn Polski to jednak ważny symbol, tak samo jak flaga czy godło. Dwie minuty stania w miejscu naprawdę nikogo by nie zbawiły. A na sercu jakoś cieplej się robi, kiedy człowiek zatrzyma się i pomyśli przez chwilę: "Tak, jestem Polakiem". #oswiadczenie #patriotyzm #hymn
  • 24