Wpis z mikrobloga

@Zwanek: > Drzewa drzewami, ale nia da się ukryć, że motocykle niszczą drobną roślinność i robią błoto
Zastanów się zanim coś napiszesz...

Drobną roślinność to chyba Ty niszczysz...nie wspomnę o robieniu błota...
@Analfighter: jako że tak wyszło ze jestem powiązany z jedną jak i drugą stroną, to drogi moto cumplu:
- po wycince drzewa teraz jest orany, równany i sadzone są nowe świerki,
- nie mam nic do moto w lesie, dopóki nikt nie jeździ poza ścieżkami, bo #!$%@? runa leśnego to średnia sprawa, a lubie zbierać grzyby na jesień,
- hałas jest jednym z powodów, sam mieszkam pod lasem i jak słyszę
@puszka5 przecież to obrazek z kategorii takich gdzie koleś w kasku klęka przed skuterem i mówi do niego "nie zabij mnie". Przynajmniej w PL po scieciu las jest nasadzany. A taki niepełnosprytny (taki który jeździ po terenach zakazanych, bo jak ktoś jeździ na legalnych ścieżkach to żaden problem) motocyklista rozwalili runo leśne i jeszcze debil myśli że za dwa dni odrośnie. no #!$%@? chyba nie.