Wpis z mikrobloga

Jade pociągiem już 7 godzine, w wagonie bezprzedziałowym i jakiś studenciak co chwilę głośno rozmawia przez komórke, co widocznie przeszkadza pasażerom, a mnie doprowadza do szewskiej pasji.

Rzucałam mu co jakiś czas pełne potępienia spojrzenia i za którymś razem odpowiedział gestem, bym sie uśmiechnęła. W przypływie furii pokazałam mu środkowy palec. Wydawał sie oburzony.

Myślałam o tym, że postąpiłam dziecinnie i przede wszystkim zbyt pochopnie, ale kiedy następnym razem złapał moje spojrzenie również pokazał mi faka i się uśmiechneliśmy do siebie.

Jesteśmy kwita.
#pkpcontent
  • 5