Wpis z mikrobloga

Witam mikrów z #rower #mtb. Jako, że wczoraj komin podsiodłówki mi się ułamał zostaję zmuszony do zakupu ramy, ale widzę, że nic ciekawego w cenie do max 500zł nie ma z nowych.
Miałem Leader Foxa Evolution z 2012 roku 20" ale wychodzi, że powinienem był wziąć 22". Nie brałem tylko dlatego, że nie był dłuższy i uznałem, że może lepiej mieć ten rozmiar mniejszą ramę. Widzę, że Czesi wyszli już ze sprzedaży samych ram więc muszę dostać na szybko coś innego. Chciałem na zimę kupować fulla ale w tej sytuacji sprawa się rypła bo na allegro posucha, na nowe mnie nie stać, a raczej nie chcę wywalić kupy kasy, bądź po dziadowsku kupić coś na pojedynczym wahaczu.
http://allegro.pl/rama-alu-kands-carten-mtb-xc-21-2-kolory-i6257628141.html
Zastanawiam się czy nie wziąć na szybko tego, żeby tylko coś mieć do jazdy na sezon.
Z wymagań, mufa 68/73 BSA i pół-zintegrowane stery. TTH najlepiej 60cm +-1cm.
Jakieś sugestie?