Wpis z mikrobloga

@wudoef: od #!$%@? roboty, kasa marna, ciężko o jakikolwiek rozwój. do tego szybko kręgosłup siada. akurat w LSie nie pracuję, ani nawet na rampie, ale już parę lat siedzę na lotnisku i sporo się słyszało. ale powiem Ci szczerze, że ogólnie na lotniskach do ciężko o dobrą pracę. Chyba, że się zakotwiczysz w PPL'u.
Możesz jeszcze zawołać kolegę z afery samolotowej, on bodajże pracował w LS'ie na rampie, tyle że Katowice
@wudoef: rozumiem, że mówisz o Modlinie?
@polik95: pierwsze słyszę, żeby na rozmowie o pracę do obsługi pasażerskiej wymagali takiej wiedzy geograficznej, trochę chyba popłynąłeś kolego :P
Od tego są szkolenia, warunek na pewno był taki, że masz dobrze angielski znać :)
@bartol_wwa: serio, mielismy rozmowe po 2 osoby na poczatku po polsku itp, druga czesc to po angliesku z pytaniami o stolice, wiadomo byly proste typu stolica USA, Kanady itp ale tez takie #!$%@?
@polik95: to musiałeś im ewidentnie nie podpaść i chcieli Cię #!$%@?ć na starcie. Widzę, jakich oni tłuków zatrudniają, w niektórych przypadkach mam wątpliwości, czy sami potrafią sobie buty wiązać, nie mówiąc już o znajomości stolic na świecie :P
@bartol_wwa: nie wiem moze, bo bylo z 10 osob, a jako pierwszy szedlem dowiedziec sie czy mnie biora, ale jakos nie bylo mi smutno, jak powiedzieli ile oferuja to z 3 osoby wyszly na starcoe xD
dwa nie dostalem sie bo nie wiedzialem jaka stplice ma tadzykistan xD


@polik95: co #!$%@? xD tych w Warszawie chyba #!$%@?. Pracowalem i w LS i Welcome i jedyne wymagania to wyksztalcenie srednie i prawo jazdy kat B. Ja mam troche lepsze CV ale nie zdazylem awansowac xD