Wpis z mikrobloga

Mirki, jeździ ktoś w ciuchach z 4biker'a? Macie jakieś opinie na temat ich ciuchów? W ogóle warte są uwagi te wszystkie budżetowe tekstylia (4biker, seca, rebelhorn itp), czy od razu lepiej iść w bardziej prestiżowe marki?

#motocykle
  • 3
@matde: Chyba zależy od produktu. Mam rękawice z rebelhorna (mesh), po 3 miesiącach jazdy się popruły (marzec-czerwiec). Mam budżetową skórę L&M, na razie spisuje się dobrze. Fajny krój, wygodna, działa. Mam teraz rękawiczki seca, ale dopiero tydzień, więc się nie wypowiem. Buty- trampki rebelhorn: wykonanie nawet, jeszcze się trzymają. Oprócz używanych spodni Dainese to nie mam nic firmowego.
@matde: mam dwie kurtki REbelHorna - Desert i HiFlow2. Desert to raczej starszy produkt, słabiej wykonany, po roku zaczynają się odpruwać rzepy kieszeni. HiFlow2 bardzo dobrze wykonana, nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. Jakoś specjalnie nie ustępuje np. Heldowi. W zestawie z RebelHornem nie ma jednak certyfikowanego protektora pleców i trzeba dokupić za 120-140 zł.