Wpis z mikrobloga

@kAdi: w tym domu nie ma nic ważniejszego od kota :D

@Jofiel: jak to mawiała moja mama jak byłam nastolatką i miałą ochotę mnie zabić: "Zabiłabym, ale szkoda- za dużo chleba już zeżarło", w pryzpadku kota podobnie
@Jofiel: haha opis idealny:D ale starą Panną nie jestem. Mój chłopak uparł się na kota, który potem sam mianował się najważniejszym członkiem rodziny- nokautuje nawet 50kg psa ;]