Wpis z mikrobloga

@i8s85xd: tyle komplikacji, a nawet 1000 razy więcej, to ja mogę mieć w telefonie.
Automat w odróżnieniu od kwarcu, to zegarek, którego podzespoły same w sobie posiadają sporą wartość. Który jest efektem niesamowicie precyzyjnej inżynierii i setek lat dopracowywania mechanizmu.
A kwarc? Czy to chiński zegarek za 50zł, czy jakiś wynalazek za 600 czy 2000 - bebechy w sumie podobne i we wnętrzu nie dzieje się absolutnie nic ciekawego. A w
@Pantokrator: zgadzam się co do wyższości automatu, ale z drugiej strony podobają mi się też chronografy i jako drugi zegarek mógłbym mieć kwarcowy chrono (oczywiście tylko zakładając ograniczony budżet). OP-owi też bym polecił automat, ale zdjęcia sugerowały że chciał chrono.