Aktywne Wpisy
Nigirium_Ignis +2173
Dzisiaj uratowałem człowiekowi życie! Na zakładzie w pracy kolega około 50 lat padł blady jak ściana i jako jedyny potrafiłem robić resuscytację. Robiłem ją do przyjazdu karetki, patrząc na jego bladą, wykrzywioną i oplutą przez samego siebie twarz. Myślałem, że to już jego koniec. Sam zarządziłem wszystkim, bo wszyscy spanikowali. Dowiedziałem się przed chwilą, że będzie żył, a do tego czasu nie mogłem się pozbierać. Pamiętajcie drogie wykopki, że warto posiadać taką
fundacjawosp +788
❤️ 32. Finał WOŚP zagra w niedzielę, 28 stycznia 2024 roku! Gramy pod hasłem „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!”, a tegorocznym motto zbiórki jest „Tu wszystko gra OK!”. W tym roku centrum Letniej Zadymy w Środku zimy znajdzie się w nowym miejscu — na Błoniach PGE Narodowego w Warszawie!
❤️ Tegoroczny Finał dedykowany będzie zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dziec
❤️ Tegoroczny Finał dedykowany będzie zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dziec
Dawno żaden film mnie tak nie zawiódł jak ostatni Batman v Superman. #!$%@? to, no po prostu to #!$%@?.
W moich żalach będą SPOJLERY.
Po co ładować tyle postaci do tak naprawdę drugiego filmu z tego całościowego uniwersum (pierwszym jest Superman ten ostatni)? Brakowało tam tylko Jokera na wrotkach, Robina i Riddla z pytaniami gdzie leży krym. Same postacie Batmana i Supermana do takiego filmu w zupełności by wystarczyły, jedynie Wonder Woman dać gdzieś w tle i starczy. Ich konflikt jest bardzo złożony, a tutaj przedstawili go jak potyczkę dwóch gości koło trzepaka na osiedlu.
W ogóle sam pojedynek, leją się po mordach i leją, Batman go już prawie ubił (no właśnie, miał go ubić czy miał go nie ubić tą magiczną dzidą tylko postraszyć? W ogóle po co to machanie nim jak jojem? Skoro chciał go zabić to dlaczego później smuteczek że go zawiódł?) ale Clark krzyknie imię MARTHAAAA i Batman ok ok superman jesteś jednak spoko ziomek, kocham cię przybij żółwia, sorry za szramę na ryju i #!$%@?, fajny z ciebie gość? Przecież to się kupy nie trzyma.
No i ta złość na swój magiczny patyk który z fochem i przytupem rzuca gdzieś w kąt, po czym babka jeszcze go gdzieś wrzuca do wody po czym muszą po niego wracać, no ja #!$%@? jakie to było komiczne xDDD
Postać Lexa jest tragiczna, chcieli zrobić jakiegoś niby psychopatę a wyszedł im komiczny gość który próbuję prowadzić jakiegoś nieśmiesznego stand-upa. O potworze to nawet szkoda strzępić ryja, nie wiem po co on tam był.
W ogóle rozpoczynanie tak naprawdę uniwersum od takiego filmu i zaraz później 2 kolejne 'drużynowe' filmy? Marvel trzyma swoje filmy i seriale w rydzach, wszystko jest połączone mniej lub bardziej, jakoś ta chronologia jest utrzymana, często seriale i filmy łączą się wydarzeniami.
W DC? Filmy i seriale nijak się nie łączą, #!$%@? tyle tego że człowiek nie wie co oglądać.
Teraz skoro chcą uporządkować i przedstawić jedno uniwersum, zamiast rozpocząć to jakimś wstępem z postaciami to wpychają wszystkich szybko i na siłę. Rozpoczynają uniwersum 20 lat po bym jak Batman jest Batmanem, gdzieś od środka, nic nie wytłumaczone (bo z tego co się orientuję filmy Nolana się nie wliczają?)
Jeśli chcecie obejrzeć świetnie przedstawiony konflikt Supermana i Batmana, nie tą parodię która była w filmie to polecam animację The Dark Knights Returns part 2. Tam jest to rewelacyjnie przedstawione i wyjaśnione.
+ Affleck jako Batman
+ motyw muzyczny z Wonder Woman
Ale po co kolejne origin story o Batmanie? Chyba każdy już wie, że Bruce Wayne w dziecinstwie tragicznie stracił rodziców, odziedziczył po nich fortunę a po latach zdecydował się wdziewać kostium nietoperza i chronić porządku w zepsutym Gotham. Nie widzę potrzeby tracenia kolejnych dwóch godzin na ponowne opisanie tego.