Wpis z mikrobloga

#wobronieziemi #polityka #neuropa #4konserwy

1. bądź PiS, wprowadzaj #dobrazmiana
2. wymyśl, że Świętą Polską Glebę trzeba chronić przed złym Niemcem-spekulantem
3. wprowadź ustawę, ignorując wszelakie sygnały o problemach, bo to tylko kwik świń odrywanych od koryta
4. zły Niemiec-spekulant jak mógł spekulować tak dalej może*, za to Polacy (nawet ci Prawdziwi) nie mogą kupować, sprzedawać, dziedziczyć i budować domów, więc pospiesznie musisz łatać swoją starannie napisaną ustawę.

Chyba bardziej się tego spieprzyć nie dało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • 20
Jestem na 90% pewien, że była pisana na zamówienie

@mnik1: ja też. Za dużo w niej luk i wyjątków, za szybko wprowadzona, za krótkie vacatio legis. Serio, komu na słowa "ziemia rolna" jako pierwszy nie przychodzi na myśl rolnik chcący oddać schedę dzieciom, tylko Kościół i spółka handlowa?

teraz wchodzimy w etap "spokojnie, sorry, zaraz naprawimy i będzie dobrze".

Jestem strasznie ciekaw w jaki sposób armia trolli Szefernakera będzie wyjaśniać dlaczego
ja nie mogą się budować

@Dzonzi: tak, że banki przestały udzielać kredytów zabezpieczonych ziemią rolną.

kolega właśnie stawia dom na działce którą dostał po ojcu?

Zapytaj się kolegi co to za ziemia, czy buduje za gotówkę czy kredyt, a jeśli kredyt to kiedy wzięty i czym zabezpieczony.
@rineo: Jak co to za ziemia? Normalna działka przy szosie, kiedyś to było pole, później ugór a teraz budowlana. Nie wiem czy kredyt brał bo 3 lata jeździł do uk to chyba tyle zarobił że nie musi brać kredytu, ale nie jestem pewien.

Przecież dom na własnej działce to połowa kosztów, a i to na wsi jest to drzewo na dach też ma swoje, murarze tańsi niż gdzie przy mieście....
@Dzonzi: jeśli już jesteś właścicielem tego gruntu i masz środki bez kredytu (albo inny majątek na zabezpieczenie) to pewnie się da. Gorzej jeśli jesteś młodym małżeństwem, któremu w lutym zmarła babcia zostawiając w spadku kawałek nieobjętego planem zagospodarowania przestrzennego gruntu pod Poznaniem - kredytu nie weźmiesz, bez kredytu nie stać, a w okolicy zero rolników którym można by sprzedać. Masz więc nieruchomość, z którą nic nie możesz zrobić, poza oczywiście płaceniem
@rineo: ano to skoro można budować na działce rolnej to może to nie jest działka budowlana, tylko rolna. Bo nie wiedziałem że na rolnej można dom budować i dlatego napisałem tak, bo myślałem że musiał ją przekwalifikować.
@rineo: przecież nie będę się go wypytywał o takie szczegóły, bo to nie moja sprawa. Po prostu da się budować, bo dużo ludzi się teraz buduje przecież. Jak w ogóle mogą zabronić się budować? Przecież to cały przemysł budowlany by upadł i co ludzie domów nie będą w ogóle stawiać? za bardzo panikujecie
przecież nie będę się go wypytywał o takie szczegóły, bo to nie moja sprawa.

@Dzonzi: te szczegóły są kluczowe.

Po prostu da się budować, bo dużo ludzi się teraz buduje przecież.

J.w..

Jak w ogóle mogą zabronić się budować?

Historia z tego komentarza to autentyk, obrazowo odpowiadający na Twoje pytanie. Poza tym j.w..

za bardzo panikujecie

O "panice" można było mówić parę miesięcy temu, przed wprowadzeniem bubla. Teraz to
@Dzonzi: rzekomy target tej ustawy czyli zły Niemiec-spekulant może sobie pozwolić na tworzenie i handlowanie fikcyjnymi spółkami handlowymi założonymi na słupa-rolnika (a więc z prawem zakupu ziemi). Przeciętny Polak chcący sprzedać ziemię po dziadkach albo wziąć na nią kredyt może co najwyżej zapłacić podatek od bezużytecznej nieruchomości, chyba że akurat jest księdzem.
@Dzonzi: pomijając dość oczywistą obserwację @mnik1, to mamy do czynienia z modelowym bublem napisanym na kolanie. Olano konsultacje społeczne, głosy krytyki i zastrzeżenia opozycji, projekt stworzono w miesiąc, wprowadzono go w życie z trzydniowym (!) vacatio legis. Innymi słowy wyglądało to mniej więcej tak:

- ej chłopaki, zły Niemiec-spekulat przejmuje Świętą Polską Glebę, musimy ją ratować!
- zróbmy ustawę, że tylko Prawdziwy Polski Rolnik Patriota może handlować ziemią, to wykluczy