[E.....e]

Pewnie wielu z Was oceniało obecną geopolitykę przez pryzmat filmów Grzegorza Brauna, jednak mam wrażenie, że nikt nie analizował źródeł i nie sprawdzał faktów, które ten człowiek podaje, postanowiłem więc trochę pogrzebać w sieci i coś znalazłem na początek o jachcie "Czarodziejka" i Duff Cooperze:

O wizycie Duff Coopera w Polsce zaraz przed wojną - http://rcin.org.pl/Content/53170/WA303_71968_A507-DN-R-21-1_Nurek.pdf

Angielska(właściwie szkocka - Glasgow Herald) gazeta - https://news.google.com/newspapers?nid=2507&dat=19390920&id=7pFDAAAAIBAJ&sjid=F4sMAAAAIBAJ&pg=2529,2057055&hl=pl

Sprawdzałem również biografię Duff Coopera z sierpnia 1938 roku, jednak zawierała ona tylko wpisy o Czechach.

Jeśli chcecie zweryfikować jeszcze jakieś fakty to piszcie,
#historia
#ciekawostki #grzegorzbraun i troche #csiwykop
#braun

[MattJedi]

@HaHard:

No właśnie, Braun często powtarza 'za kimś'. Ja mam taka naturę, że sam szukam odpowiedzi i nie odpowiadają mi informacje przetrawione przez kogoś, do tego podane w łatwo przyswajalnej formie.

Wiesz, nie można być ekspertem od wszystkiego. Rolą niektórych, jest połączenie wiedzy eksperckiej różnych ludzi. To tak jak w firmie - prezes firmy musi ogarniać dane dostarczone od księgowych, marketingowców, od sprzedawców, od działu zakupu, od logistyki, od kadrowców, analizy

[HaHard]

@MattJedi:

Wiesz, nie można być ekspertem od wszystkiego.

Wiem. Natomiast jeśli ktoś startuje w konkurencji geopolityka, historia, stosunki międzynarodowe powinien poruszać się biegle w tych zakresach (mam na myśli omawianych prelegentów). Nie wymagam od Brauna znajomości matematyki wyższej, chemii organicznej i śpiewu chóralnego. Specjalizacje o których wspomniałeś są specjalizacjami rozbieżnymi więc argumentacja jest mało trafna, bo mało precyzyjna. Nie zwalniaj ich z odpowiedzialności za wypowiadane słowa.

Michalkiewicz NIE jest człowiekiem najlepiej

[MattJedi]

@HaHard: Tematu osób Bartosiaka i Brauna nie komentuję, nie chcę mi się. Odniosę się do dwóch (i pół).

Specjalizacje o których wspomniałeś są specjalizacjami rozbieżnymi więc argumentacja jest mało trafna, bo mało precyzyjna.

Nieprawda. Ekonomia, zarządzanie (w tym kadrami), finanse, marketing (no...), logistyka, to jedna wielka rodzina. Mówi o tym historia ich powstawania. tj. wyodrębniania od pierwotnych członów. No chyba że o czymś innym mówiłeś.

OK. A skąd to wiesz? Masz

[HaHard]

@MattJedi: jak sądzę, wyraziłem się jednoznacznie, napisałem wyraźnie iż jestem przeciwnikiem wypłacania jakichkolwiek kwot z tytułu roszczeń żydowskich. Argumentację o której wspomniałeś znam doskonalę, tzn. słyszałem ją wielokrotnie, gdyż wiele razy wspominał o niej chociażby Braun. Nie odmawiam jednak Żydom dochodzenia swych praw, jakkolwiek przez nich pojmowanych, na drodze sporu prawnego, to że nie istnieją regulacje w tym zakresie w kodeksie cywilnym nie oznacza, iż prawo międzynarodowe nie reguluje tychże kwestii

[MattJedi]

@HaHard:

jak sądzę... [i dalej]

Mówiąc że żydzi mają prawo do takich roszczeń, tylko że powinni je kierunkować gdzie indziej, tylko daje się im (tj. tym żydom, którzy takie żądania wysuwają) broń do ręki. Nie ma miejsca na żadne ustępstwa, nawet przypadkowe i popełnione w wyniku gafy, bo one od razu zostaną wykorzystane, i historia żądania tychże roszczeń tego dowodzi. Ja wiem że argumentacja "ale to niemce zaczęły, to one zrobiły