Wpis z mikrobloga

#honda silnik k20a4 #samochody #naprawasamochodow #warsztat

Na zimnym silniku przy dojeżdżaniu do skrzyzowań gaśnie. Dojeżdżam, wciskam sprzęgło i obroty spadają do zera, silnik gaśnie całkowicie.

Po czymś takim trudno go odpalić, po 3-4 zgaśnięciu myślałem że już nie odpali. Jednak gdy przy odpalaniu dodam gazu to pomaga i odpala. Gdy postoi zgaszony kilka minut to pali normalnie bez zadnego dodawania gazu.

To samo na benzynie i na gazie.

Jak złapie temperaturę po kilku km to juz jest ok, normalnie trzyma obroty i można jeździć.

Macie jakieś pomysły?
  • 12
@MercedesBenizPolska: no a przepustnica to się sama kręci? :)

Musi być jakaś korekta przepustnicy/powietrza, gdy silnik zimny (odpowiednik ssania, ilość paliwa wtrysk załatwia, ale czymś musi ci powietrze też załatwić). Jak to się zacina w jakiś sposób, to masz za dużo paliwa a nie dostaje powietrza - i go zdławi na wolnych obrotach, i zaleje że ciężko odpalić...
@MercedesBenizPolska: jeszcze bym podrążył temat, czy przypadkiem nie ma jakieś kalibracji "adaptacji" tego ustrojstwa. Praktycznie wszystkie układy z silnikami krokowymi mają jakąś kalibrację, tyle że januszemotoryzacji nie są into komputer-dedykowany-do-danego-pojazdu, a tego się elm327 nie zrobi raczej (najwyżej potrafią odłączyć akumulator)...