Wpis z mikrobloga

@polwes: hurr durr każdy mógł kupić 5 akcji Warszawskiej Fabryki Guzików na allegro, napisać prośbę do sądu o kuratora, który zwoła walne spotkanie akcjonariuszy, być jedynym akcjonariuszem z 5 akcjami (0.125%), zarejestrować spółkę w KRS i wystąpić z roszczeniami do nieruchomości #. I dostawać pozytywne decyzje od kumpla w ratuszu HGW (mowa o mecenasie Nowaczyku oczywiście).

Nie wiem tylko, co jest w tym lewackiego.