Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
xDDD
Miraski co się #!$%@?ło to ja nawet nie #coolstory #niepasta

Jakąś chwilę temu udało mi się względnie szybko zdobyć trochę pieniędzy - wygrałem piątkę w lotto, trochę wygrałem z bukmacherki i różnych zakładów itd. - postanowiłem mimo że #przegrywmotzno #tfwnogf trochę pozwiedzać świat, byłem tylko w tym roku w przynajmniej kilku miejscach na które nie każdy sobie może pozwolić, m.in. w Tajlandii, w Australii etc. Wstawiłem w tamtym tygodniu zdjęcia z wszystkich wyjazdów na fb i udostępniłem dla moich znajomych, m.in. wszystkim moim byłym niedoszłym partnerkom dla których z perspektywy tego, że jestem co najwyżej mocne 4/10 nigdy nie byłem w stanie znaczyć więcej niż hehe kolega.

I zgadnijcie #!$%@? co się stało...

Nagle niektórym z tych dziewczyn przestało przeszkadzać to, że jakiś czas temu zaprosiły mnie do permanentnego #friendzone, nagle stałem się atrakcyjny, nawet chcą ze mną wyjść gdzieś pospacerować, "coś porobić" xD
Jedna nawet mi napisała, że "słyszała o mnie ostatnio same dobre rzeczy" xDDDD
Zwłaszcza, że mieszka jakieś 100km stąd gdzie ja mieszkam i praktycznie nie posiadamy wspólnych znajomych...

Ja wszystko #!$%@? rozumiem - #rozowepaski gadacie o tym że tu chodzi o to że jak facet "umie se poradzić w życiu" to wtedy zwiększa się jego atrakcyjność. Tyle, że moje życie się niewiele zmieniło od tamtego czasu, postanowiłem jedynie nieco inaczej niż wszyscy wydać zdobyte pieniądze. Dla mnie nadal jestem 4/10 i wciąż moje życie sprowadza się do robienia tego samego co robiłem, za te same pieniądze. Mogłem kupić nowe auto (choć to którym jeżdżę i tak nie jest jakieś bardzo stare), mogłem coś innego ogarnąć, ale stwierdziłem, że lepiej zwiedzę kawałek świata, bo samochód mogą ukraść, a co w głowie zostanie to moje.

I tak trochę w sumie mi przykro jest, że wystarczy chwilowy przypływ gotówki, wystarczy pokazać się, że się tą gotówkę posiada i nagle zainteresowanie różowych rośnie o jakieś 1000%.

To jakaś niepojęta dla mnie #logikarozowychpaskow czy po prostu otaczają mnie same szlauchy?


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
xDDD
Miraski co się #!$%@?ło to ja...

źródło: comment_wB7DYFtP5kCgiAyUIobmI7dueBxnNtX9.jpg

Pobierz
  • 35
@AnonimoweMirkoWyznania: A w drugą stronę to nie działa? Brzydka i gruba laska i wszyscy kolesie ją olewają, spławiają, żaden nie podrywa. Ogarnie się, zrzuci sadło, i nagle Ci sami kolesie piszą i chcą się spotkać na kolację (najlepiej ze śniadaniem).
Działa to w obie strony. Zamanifestowałeś wysoką wartość - że nie ma z Tobą nudy, że coś przeżyłeś, że jesteś ogarnięty, że potrafisz zapewnić byt, że można się z Tobą pokazać
bo OP to jest tylko takie #!$%@? o tej zaradnosci itp, byle unikać słowa klucz

myslisz ze jakbys w totka wygral 6ke zamiast 5ki to dziewczyny ktore widzialyby twoja nowa S klase obchodziloby ze nie zdobyles tych pieniedzy w zaradny sposob tylko wygrales? lol

liczy sie faktyczny stan posiadania tylko nawet jak jeden koles ma tatę milionera a sam jest niedojdą a drugi się wyrwał z biedy do wyższej klasy średniej to
@ediz4 Bo my, faceci, głównie patrzymy na wygląd, to jest fakt. Chodzi nam o zdrowie naszego potomka, którego w swoim ciele będzie nosiła osoba, którą wybierzemy. Dlatego to ciało jest z naszego punktu widzenia ważne.
Natomiast kobiety patrzą na mężczyzn przez zupełnie inny pryzmat. Nie musisz być przystojny ani dobrze zbudowany żeby mieć powodzenie. Oczywiście, to pomaga, ale DUŻO bardziej liczy się status, poziom społeczny, ogarnięcie, zaradnosc, potencjał... Bo i męska rola
@Dawidinho8: W drugą strony byłoby gdyby brzydka laska, nagle zaczęła dodawać zdjęcia z wyjazdów do dalekich krajów ale cóż.. żaden facet by na to nie poleciał.

Hajs to rzecz nabyta, a nie część nas. Raz jest, a raz go nie ma. Wygląd, to część nas, tak jak i charakter.