Aktywne Wpisy
badreligion66 +438
3x32 +28
Zełeńskiego popiera około 7% wyborców w #ukraina , najbardziej optymistyczne sondaże mówią o 10%. Jeszcze miesiąc porażek i Prezydenta Dej dej wywiozą na taczkach - od zeszłego roku same kompromitacje, śmiechu warta bezsensowna "kontrofensywa", potem zrzucenie winy na Załużnego, ociąganie sie z mobilizacją, skłócenie z potęgami Europejskimi w tym Polską, wspieranie oligarchizacji, można tak wymieniać cały dzień. Szkoda że Ukraińcy muszą ginąć setkami tysięcy za takiego prezydenta komika (dosłownie). #wojna #rosja
Ja nie wytrzymałem. Rok temu rozstałem się z pierwszą dziewczyną po wspólnych 4 latach, mimo że ją kochałem nie mogłem przestać patrzeć na inne i zastanawiać się jak to by było z innymi (a może one mają w poprzek? #pdk)
Po zerwaniu w ciągu roku miałem seksy z 3 innymi dziewczynami i dopiero teraz wiem że ani pieróg, ani #seksy dużo się od siebie nie różnią. Żałuje że nie jestem w stanie poznać mojej byłej dopiero teraz. Ona już nie chce wrócić. Z drugiej strony wiem że jak bym nie spróbował to prędzej czy później by mnie to zamęczyło i by zakończyło się zdradą.
Czy wszyscy tak mają tylko sobie z tym radzą? Czy tylko ja byłem taki #!$%@??
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow
@alonzoo3: Niektórzy sobie radzą, inni sobie nie radzą. Wszystko zależy od tego, której "głowy" słuchasz.
Dobrze zrobiłeś moim zdaniem, lepiej że byłeś wobec niej fair. Gdybyś z nią został, najpewniej zraniłbyś ją wielokrotnie balansując na granicy zdrady. A tak to tylko oberwała jeden raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@alonzoo3: nie wszystkich ciekawi, jak to jest z innymi.
Wszystko zalezy od tego, po co wchodzisz w zwiazek.
Bo mozesz chciec uprawiac seks (i akurat trafia Ci sie jakas fajna panna, wiec wchodzisz w relacje) badz dlatego, ze chcesz byc z konkretna osoba i z nia wlasnie robic rozne rzeczy (w tym i dochodza kwestie fizyczne,
@alonzoo3: w życiu mi taka myśl nie przeszła przez głowę.
Nie trzeba mieć przebiegu, aby czerpać satysfakcję i radość z kontaktów z wylacznie jedna osoba.
Patrząc w sposób przedstawiony przez Ciebie seks traktujemy wyłącznie jako źródło fizycznej przyjemności, a druga osobę nieco instrumentalnie jako źródło tej przyjemności.
Tymczasem "trenowac" można wspólnie i razem się w tej "dziedzinie"rozwijać, jednocześnie pogłębiając dlugoterminowo relacje na innych plaszczyznach.
I pisze to z wlasnego, wieloletniego doświadczenia.
Wszystko zalezy od tego, jakie aspekty związku są
Natomiast seks podstawa nie bedzie nigdy - owszem, jest wazny, ale jako istotne dopelnienie dobrego zwiazku.
Bo ten polega na czyms więcej jednak. Czasem sa sytuacje, gdy fizycznosc nalezy odlozyc na bok i co wtedy?
Latwiej pracowac nad sfera