[u.....r]

#bikeporn #rowerboners #ostrekolo

UNDEFEATED: RATTLESNAKE LTD. EDITION COLORWAY

[Bialy_Mis]

@unknown_stranger za każdym ostrym tak ładnym, co raz bardziej chce złożyć ostre

[jjarik]

@Bialy_Mis: składaj jak ostre to najlepiej złożyć sobie samemu jeśli się choć trochę znasz a okres zimowy jest po twojej stronie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bialy_Mis]

@jjarik rower mogę na ślepo składać ;d

[mawojciech]

@Bialy_Mis: Miejskie ostre ma być lekkie i tanie - po to ktoś wyciągnął starą torówkę. Ładność wyszła przy okazji, bo łatwo dobrać te trzy na krzyż elementy do siebie. Zrobić ładny, ale pełnosprawny rower to jest wyzwanie.

[Bialy_Mis]

@mawojciech mam szose i Mtb full

[mawojciech]

@Bialy_Mis: No to do roboty. Tylko nie idź na łatwiznę wybierając graty z kolorowych katalogów ;)

[Bialy_Mis]

@mawojciech: caly czas szukam fajnej ramy na gieldach

[s.....k]

@unknown_stranger: omnium + siodło podobne do flajta, dobrze, że risera nie ma. #pdk
@mawojciech: ostre ma być takie, jakie jego właściciel sobie życzy. Właśnie dlatego jest takie fajne, sky is the limit, robisz co chcesz.

[mawojciech]

@system_shock:

ostre ma być takie, jakie jego właściciel sobie życzy

Ogólnie każdy rower (i nie tylko rower) taki powinien być. Ale decydowanie się na ostre, bo jest ładne lekko mija się z powodem, dla którego kurierzy zaczęli na nich jeździć. Po prostu starzeję się i nie rozumiem samo-umartwiania ostrym kołem bez powodu.

[s.....k]

@mawojciech: rozumiem, że jesteś kurierem, że cię to razi? Czy może fakengerem? Ja po prostu lubię jeździć i nie dorabiać do tego ideologii, bo kurierem nie jestem i tyle.

[mawojciech]

@system_shock: Po prostu jestem stary, "za moich czasów było lepiej" i sobie narzekam na modę na kolorowe ostre koło, bo mogę ;-)

[s.....k]

@mawojciech: pojęcie "stary" jest relatywne. :) Osobiście wg mnie tylko trochę liznąłem temat i zbyt mało ogarniam, by bawić się w szukanie sztosów w używkach i składanie tego. Nie wyszłoby pewnie ani tanio, ani dobrze. Chylę czoła ogarniaczom, a sam po prostu skupiłem się na poszukiwaniach szpeju nowego, który pasował mi do wizji. Ale gotowcom sam jestem przeciwny, od tego są makrokesze. ;)