Wpis z mikrobloga

@sehuniasta: fakt, że sobie nie ufasz to najlepszy powód, by serio tam iść i brak zaufania zmienić ;> znajdź sobie inną aktywność fizyczną. siłownia?
  • Odpowiedz
@sehuniasta: Ile byliście razem?

Będzie okey. Pamiętaj, ze zwiazki które sie rozpadają nie są warte płaczu nad nimi - dlatego, ze skoro się rozpadły, to były złe. A skoro były złe, to nie są warte.
Płaczemy z przywiązania do życia i trybu codzienności wykreowanego z drugą osoba. Do przyzwyczajeń. Ot, takie bestie jesteśmy :)

Z czasem przywykniesz do nowej "rutyny", niczym palacz który rzuca i z początku nie potrafi iść do
  • Odpowiedz
@Chaczins: troszke ponad 2 lata. Najbardziej żal mi naszych marzeń i planów. I tego, że zostawił mnie w słabym momencie mojego życia. Okazał się tchórzem. To okropne uczucie-zawieść się na kimś. To tak jakby nagle otworzyła się zapadnia pod nogami. Mam nadzieję, że będzie jak piszesz. :)
  • Odpowiedz
@sehuniasta: Będzie dobrze :D Miałem podobnie rok temu w dzień chłopaka. Na pewno pozansz kogoś wartościowego, naprawdę. Czas leczy rany. Może nie goi, ale pozwoli Ci na tyle ukoić ból w przyszłości, byś tyle o tym nie myślała i mogła normalnie funkcjonować. Ja prawie rok się leczyłem :c
  • Odpowiedz
@sehuniasta: Mogę tylko współczuć tego, że zawiodłaś się na nim dopiero tak późno. 2 lata to kawał czasu, aż się dziwie, że nie stchórzył wcześniej. Mi na szczęście się poszczęściło i stchórzyła w 2 miesiącu 'znajomości' i teraz trafiłem na kogoś o wiele wiele lepszego i tego mogę Ci życzyć właśnie :)
  • Odpowiedz