[Pie_Czar]

@Pie_Czar: #gownowpis #zalesie #ciezarowki #tirynatory #gowniaki #matkawariatka
i tak kazdego #!$%@? dnia musze przeciskac sie z rowerem, ale przeciez nic sie nie stalo bo dzieci ,matki i #!$%@? 500+.namnożyło sie tego :/

[spoxman]

@Pie_Czar wyjeb tego z przejścia na dwór

[kawazrana]

@Pie_Czar badz jak czlowiek "S" i do wspoloty/strazy pozarnej zglos. To jest mega przesada.

[Pie_Czar]

@kawazrana: @spoxman: raczej jak człowiek "K" (konfitura) nie lubie takich akcji, a to tylko praca wiec nie nocuje i pozar w nocy raczej mnie nie zaskoczy.
#!$%@? tylko fakt ze jak jakaś Karynka dostąpi tego błogosławionego stanu to jej pada na resztki zwojów mózgowych i #!$%@? takie szopy. czy to klatka, sklep, restauracja ... zawsze to samo. Bo ona matka i ma dziecko !

[kawazrana]

@Pie_Czar etam, moze byc i konfitura, bez przesady, to nie jest miejsce na wozki jeszcze w takiej ilosci i tak ustawionych, zero zastanowienia a potem ukradli, wystawili na deszcz, zlisliwe sasiady itd. Takie rzeczy trzyma sie w wozkowni albo w mieszkaniu (tak, na 4 pietrze tez, trzeba bylo se na parterze kupic zanim dziecko zrobiliscie), a nie w tak malym przejsciu.

[kloner11]

@Pie_Czar: jakbyś szukał podstaw do poinformowania spółdzielni mieszkaniowej powołuj się na przepisy ppoż.

[Pie_Czar]

@kloner11: dzieki, ale nie uznaje donosicielstwa. gdyby az tak bardzo mi to przeszkadzało to przeszedłbym sie po klatce i pogadał. wole załatwiać sprawy jak człowiek a nie bulwa ( ͡º ͜ʖ͡º)
wyżaliłem sie na wypoku i jakos tak lepiej

[Pie_Czar]

@spoxman: @kawazrana: @kloner11: festiwal #!$%@? trwa nadal ;D zeby nie bylo z 20 cm na przejście zostało ( ͡º ͜ʖ͡º)
w wózku na schodach juz ktos zostawił karteczkę ze to przegięcie wiec może ktoś sie zreflektuje.
z jednej strony smieszy mnie to ze ktos jest tak #!$%@? ale z drugiej #!$%@? narasta ...

[kloner11]

@Pie_Czar: to jest juz #!$%@? przegiecie, przestalo byc smieszne. Ja już bym z nimi rozmawiał, bo jeszcze chwila i ci w domu zaczną zostawiać swoje rzeczy.

[kawazrana]

@Pie_Czar nalezaloby do kazdego dopiac karteczke, ale poprosic o interwencje w spoldzielni/wspolnocie. Jak nakaz administracyjny nie pomoze bez zadnych oporow wystawilabym ten wozek nawet w taka pogode jak dzis na zewnatrz. Nie ma innej mozliwosci przejscia nawet samego czlowieka, a co dopiero z rowerem czy chocby wozkiem znoszonym z mieszkania. To jest totalne przegiecie.