Wpis z mikrobloga

@Vorelk: jeśli jest ogarnięty i nie gada na prawo i lewo o tym, z czym przychodzą do niego uczniowie (jak w mojej szkole, kiedy jeszcze się tam uczyłem)
@slvk: Ehh, ja się trochę pietram. Nie tylko samym pójściem, ale że przesadzam z takim myśleniem aktualnie i kiedyś będę wspominał, że z powodu gorszego dnia, postanowiłem skorzystać z pomocy psychologa. Tylko nie wiem, czy te gorsze dni nie przydarzają mi się za często.