Wpis z mikrobloga

@mafi20: w Dayz Origin była taka faza (i chyba jest nadal), że po wyłączeniu neta możesz biegać po mapie. Np. strzelasz się z typem, wiesz gdzie jest, to raz wyłączasz neta i biegniesz za jego plecy, włączasz neta i zabijasz. Typek nie widzi twojego ruchu i nic nie słyszy. Normalnie teleport.