Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Van-der-Ledre +47
Po śmierci ojca, gdy byłem dzieckiem, miałem lęki nocne i spałem z mamą, spałem z mamą do czasów gimnazjalnych. Potem umarł dziadek, babcia popełniła samobójstwo, brat też. Wszystko zaczęło się sypać, znów więc musiałem spać z mamą. Nawet w liceum były gorsze dni i tak samo. Jakież to absurdalne, nikt z normalnych ludzi by w to nie uwierzył. Przy mamie czułem się dobrze, był ktoś obok, ten komfort psychiczny był. Wysypiałem się,
Niezła afera się rozpętała, ale to dobrze. Pokazała, że jednak zdecydowanej większości uczestników wykopoczty zależy na spersonalizowanym liście i drobnych upominkach, a nie na wartości materialnej.
@qmox otworzył paczkę, nad którą sporo kmniłem i starałem się, ale niestety mu nie podpasowała, czemu dał wyraz w swoim poście. Poniosły go emocje, zdarza się. Jedyne co mogę mu zarzucić to fakt, że wdał się w dyskusje, co podejrzewam musiało go kosztować sporo nerwów.
Chciałbym tutaj podziękować wszytskim z was, którzy stanęli w mojej obronie plusami, komentarzami czy prywatnymi wiadomościami. Przywracacie wiarę w ludzi, dla takich jak wy jestem na mirko (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Ale proszę, nie najeżdżajcie, nie obrażajcie @qmox - wytykacie mu, że mnie publicznie szkaluje, a sami robicie to samo. Jest młody, nie zna życia, ale właśnie dostał porządną lekcję, tylko może wyciągnąć niewłaściwe wnioski.
Co do upublicznienia mojego listu - tajemnica korespondencji obowiązuje osoby trzecie, które nie są tu stronami. Oprócz tego w liście nie było żadnej informacji mającej znamiona danych osobowych objętych ochroną, dlatego miał pełne prawo udostępnić ten list. Powiem więcej - bardzo się cieszę z tego powodu. Dlatego znowu apeluje, nie linczujcie go za to. Ma moje nazwisko, adres, numer telefonu - ale ich nie wrzucił. Szanuję mocno, pewnie nie każdy by się tak zachował.
Jeżeli chodzi o wartość paczki, to było ustalone ok 30zł i tyle mnie wyniosła - wbrew pozorom ta książeczka nie kosztowała 5 złotych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czy mogłem wydać więcej albo mniej? Oczywiście, ale kupiłem tylko to, co potrzebowałem do paczki. Nie więcej, nie mniej. Ci z was, którzy mi zarzucają cebulactwo i jechanie po taniości - proszeni są o kopnięcie się piętą w czoło, ponieważ baaaardzo nie rozumiecie o co chodzi w wykopoczcie.
Nie miałem czasu wczoraj śledzić tego, co się działo pod postem, ale po zastanowieniu wiem, że ostatnie zdanie mojego komentarza trzeba zmienić - warto było. Cholernie warto było. Gdybym miał teraz znowu wysyłać tę paczkę, to nic w niej bym nie zmieniał.
#wykopoczta
Komentarz usunięty przez autora
IMO minąłeś się z samym zamysłem prezentu jakim jest zwyczajne sprawianie radości w tym czasie. Równie dobrze mogłeś skarpety kupić bo gość
Komentarz usunięty przez autora
A ja się z Tobą nie zgadzam. Skompletowanie takiej paczki jak Ty zrobiłeś zajęłoby mi nie więcej jak 1h i to włącznie z pójściem do sklepu.
I tu nie chodzi o pomysł, bo pomysł jest naprawdę spoko. Tylko wykonanie 2 na 10. Ty poszedłeś do sklepu za rogiem i wrzuciłeś wszystko do kartonu, a później wysłałeś i elo. Było chociaż tę pietruchę wstążką przewiązać xD
@diabeu255: Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Twojego posta - sugerujesz, że ludzie, którzy tak pisali nie chcą brać udziału przez to, że nie chcą dostać podobnej paczki? Widziałem kilka takich wiadomości i według mnie te osoby odnosiły się nie tyle do zawartości paczki, co do rozkręcania z tego gównoburzy. Po prostu nie chciały
Ja sam bym co prawda nie robil gownoburzy o paczke tylko po prostuwyrzucil ja do smieci
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@wlaczkomputer: przecież chodzi o list, wszędzie o tym trąbią.
@Antyperspirant: jedyna uwaga do tej paczki to brak drugiego/dłuższego listu, bardziej osobistego, ale ogólnie paczka+opis dają radę, ryzykownie ale śmiesznie.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Tak samo pietruchę mógł włożyć do jakiegoś słoja podłużnego, opisać go naklejką i też by wyglądało o niebo lepiej. Naprawdę dużo wariantów do popisu i tak #!$%@?ć xD
@wlaczkomputer:
Też mnie to uderzyło.
moja para napisała w opisie że jest typem osoby co więdną u niej kwiatki, no to dorzuciłem nasiona kaktusów, ale to było wszystko obok jakiś w miarę normalnych rzeczy
śmieszki są ok ale z umiarem, bo taki prezent jak tutaj omawiany to bym dał komuś jakbym chciał go upokorzyć
wszyscy się śmieją tylko adresat nie