Wpis z mikrobloga

Skąd to przekonanie Korwina i ludzi którzy mu wierzą, że to oni mają racje, a reszta świata albo kłamie, albo jest zmanipulowana. Jak to jest że tak swobodnie rzuca oskarżenia na lewo i prawo, mimo iż nie jest to niczym podparte? Mam mu uwierzyć że prawie wszyscy klimatolodzy są przekupieni bo on tak powiedział? No chyba że dowodem jest historyjka o tym że wywieźli naukowców na Bali żeby zrobić im pranie mózgu. Czemu niektórzy ludzie nie wierzą w to co mówią środowiska naukowe, za to na gębę ufają opowiastkom i anegdotkom dziadka bez specjalistycznej wiedzy w temacie?
#korwin #globalneocieplenie #gownonauka #milionypytanbezodpowiedzi
  • 20
Skąd to przekonanie Korwina i ludzi którzy mu wierzą, że to oni mają racje, a reszta świata albo kłamie, albo jest zmanipulowana


@Kaizerx: Możesz rozwinąć o jakie przekonanie chodzi? Bo ja zrozumiałem to tak, że GO jest używane jako narzędzie do dojenia z kasy (i słusznie).
@Lord_Vladek: ok fakt, wydawało mi się że powiedział że karmiono ich tam bzdurami. Mój błąd. Nie mogę już edytować jednak nie kłóci się to z resztą wypowiedzi, bo oskarżenie owych naukowców że zostali tam przekupieni jest bezpodstawne.
@Kaizerx: I ma rację. Temat dyskutowany był tysiące razy. Pomiary prowadzone są za krótko by to jednoznacznie stwierdzić. Pewne jest to, że zmiany klimatyczne na ziemi występowały jeszcze przed człowiekiem.

Twój wpis sugerował co innego w wypowiedzi JKM dlatego manipulacja zgłoszona. Fragment z praniem mózgu dobitnie podkreśla Twoją manipulację, bo nic takiego nie powiedział:
https://youtu.be/48nqiZQZJY0?t=450
bo oskarżenie owych naukowców że zostali tam przekupieni jest bezpodstawne.


@Lord_Vladek: Później ciekawie to uzasadnił, że naukowcy są przekupni, bo za granty zrobią wszystko. Sam poznałem kogoś ze środowiska naukowego który to potwierdził. W każdym bądź razie, nie zamierzam się spierać o to czy JKM ma rację, czy nie, bo masz prawo do innego zdania. Mi tylko chodziło o jawną manipulację za którą powinieneś się wstydzić.
@Lord_Vladek: no tak, przyznałem że źle usłyszałem. I powtarzam że reszta wypowiedzi wciąż jest słuszna. Korwin rzuca oskarżeniami bez podstaw.

Później ciekawie to uzasadnił, że naukowcy są przekupni, bo za granty zrobią wszystko.


Ciekawe że żaden z nich się nie wyłamał i nie wypłynęły na to żadne dowody.

Sam poznałem kogoś ze środowiska naukowego który to potwierdził


Ja poznałem dwóch i nie potwierdzili.
Korwin rzuca oskarżeniami bez podstaw.


@Kaizerx: No właśnie ma podstawy. Chyba, że sam wierzysz, że środowisko naukowców jest krystalicznie czysta i dla nich liczy się tylko nauka? JKM zwraca właśnie uwagę na to, że za kasę naukowcy potwierdzą wszystko i o ile dobrze pamiętam na wykop.pl ktoś kiedyś zrobił znalezisko na ten temat. Twoja sprawa w co wierzysz ale jego oskarżenia nie są bezpodstawne, choć skala o jakiej on mówi może
@Lord_Vladek:

To mnie nie dziwi. Środowisko naukowe jest mocno podzielone i ci co te granty dostają przecież tego nie potwierdzą. Dlaczego? Pisałem już wyżej.


Raczej chciałem przez to przekazać że argument "znam kogoś kto powiedział cośtam" nie ma sensu.

Chyba, że sam wierzysz, że środowisko naukowców jest krystalicznie czysta i dla nich liczy się tylko nauka?


A Ty wierzysz że wszyscy są do cna źli i przyjęli łapówki i absolutnie żaden,
A Ty wierzysz że wszyscy są do cna źli i przyjęli łapówki i absolutnie żaden, nikt spośród tysięcy osób którzy musieli by być w to zaangażowani się nie wygadał?


@Kaizerx: Oczywiście, że nie. Nawet tego nie zasugerowałem, a Ty popadłeś w skrajność. Przedmiotem sporu nie było przecież to, czy wszyscy są uczciwi lub nie. Mamy jednak punk wspólny w dyskusji (tj. występowanie zjawiska przekupności w świecie naukowym i nie tylko) więc
@Lord_Vladek:

Oczywiście, że nie. Nawet tego nie zasugerowałem, a Ty popadłeś w skrajność


W ten sam sposób post wcześniej Ty popadłeś w skrajność pytając czy wierzę że pewna grupa ludzi jest krystalicznie czysta. Tak więc dlatego odpowiedziałem również skrajnością bo ludzie nie są ani krystalicznie czyści, ani źli do cna. Świat nie jest czarno biały.

Mamy jednak punk wspólny w dyskusji (tj. występowanie zjawiska przekupności w świecie naukowym i nie tylko)
Skąd to przekonanie Korwina i ludzi którzy mu wierzą, że to oni mają racje, a reszta świata albo kłamie, albo jest zmanipulowana.


@Kaizerx: wynika to ze znajomości mechanizmów rządzących polityką, z socjologii, cybernetyki itp. To nie jest nauka, tylko polityka i nie trzeba mieć dowodów, żeby wiedzieć, że coś takiego jak korupcja występuje, można jedynie dyskutować o skali tego zjawiska czy jest duża czy mała. Tak samo jak się nie wierzy
@Kaizerx: to tak nie działa, że oni wszyscy są przekupieni i działają w spisku.
w rzeczywistości działa to mniej więcej tak, że pod wpływem różnych sił ustala się pewien stan równowagi i nawet jeśli jest to najbardziej absurdalny stan równowagi to nie ma szans go zachwiać bo "tak już po prostu jest i koniec". żeby to odwrócić potrzeba jakiegoś bardzo silnego bodźca albo monotonnej katorżniczej pracy.

tak masz ze wszystkim. powiedzmy
@Kaizerx: Ale nie żaden spisek. Dzisiaj się tak po prostu robi "naukę". Siedzisz pół życia w książkach na państwowej posadzie, robisz nikomu nie potrzebne badania, piszesz publikacje, które trafiają na półkę i nikt ich potem nigdy nie czyta i wszystko to za marne grosze. I nagle dostajesz szansę pojechania na tygodniową konferencję do ciepłych krajów. Wygłaszasz 15-minutowy referat w temacie, którym się zajmujesz 10 lat, ale nikogo on niestety nie interesuje,