Aktywne Wpisy
m__b +219
Wykopowicze,
jak z pewnoscia zauwazyliscie, od godziny 11:29 korzystanie z serwisu Wykop.pl nie bylo mozliwe.
Dzialania majace na celu przywrocenie dzialania serwisu podjelismy niezwlocznie po pojawieniu sie awarii. Juz w pierwszych minutach udalo nam sie potwierdzic, ze problem wystapil z uwagi na bledne dzialanie pracownikow naszego dostawcy serwerow.
Pomimo natychmiastowego zgloszenia problemu u dostawcy, na naprawe bledu czekalismy az do tego momentu. Serwis zostal przywrocony, obecnie trwaja prace porzadkowe. Zespol techniczny analizuje
jak z pewnoscia zauwazyliscie, od godziny 11:29 korzystanie z serwisu Wykop.pl nie bylo mozliwe.
Dzialania majace na celu przywrocenie dzialania serwisu podjelismy niezwlocznie po pojawieniu sie awarii. Juz w pierwszych minutach udalo nam sie potwierdzic, ze problem wystapil z uwagi na bledne dzialanie pracownikow naszego dostawcy serwerow.
Pomimo natychmiastowego zgloszenia problemu u dostawcy, na naprawe bledu czekalismy az do tego momentu. Serwis zostal przywrocony, obecnie trwaja prace porzadkowe. Zespol techniczny analizuje
AlienFromWenus +10
Zastanawia mnie, czemu niebiescy są tacy... pospolici i nijacy, nie wyróżniają się wśród innych niebieskich praktycznie niczym. Fajne przygody, zajęcia, ruch, zabawa? Eee po co, na co to komu? Ale za to na apkach randkowych wypisują, czego by w łóżku nie zrobili (po pięciu minutach pisania xD). Zero oryginalności, każdy z nich myśli że jak zaproponuje lasce seks to ona rzuci się na niego i polecą w ONS. A po setkach takich
Tytułem wstępu: od jakiegoś tygodnia w moim bloku nie działa domofon i drzwi są cały czas otwarte, sprawa jest zgłoszona ale wiecie jak angole się spieszą. Wrcam w piątek do domu i na klatce na schodach siedzi 6-8 małych murzynów taki może po 12-15 lat i kręcą jointy, normalnie młynek i worek sobie leżą, jak wszedłem schowali worek do kieszeni jakby nigdy nic, co nie zmienia faktu że klatka dalej #!$%@? jak jakaś plantacja. Powiedziałem ,,excusme me" rozsunęli się i pozwolili mi przejść. Nic nie zrobiłem bo trawka w dużym mieście to prawie normalność, poza tym nie moja sprawa. Wychodze w sobote rano po przysłowiowe bułki i czuje że coś na klatce #!$%@?, patrze że ktoś obrzygał pół schodów na pierwszym piętrze, ale tak celował że obrzygał też parter, któryś z sąsiadów chyba zadzwonił po służby sprzątające bo po kilku godzinach było już posprzątane. Dzisiaj rano idąc do pracy, znowu poczułem smród na klatce, co wydarzyło się tym razem? Ktoś nasrał na klatce. Posrtawił wielkiego śmierdzącego stolca. Jak schodziłem to widziałem że unosiła się nad nim para, znaczy że był świeży. Gdybym złapał tego #!$%@? który to zrobił to kazałbym mu to zjeść albo #!$%@?łbym go kijem baseballowym. Jakim człowiekiem trzeba być żeby coś takiego zrobić, jak tak w ogóle można, w cywilizowanym kraju?! Tak się żyje w Londynie Ciekawe co mnie jeszcze spotka?
#emigracja #uk #londyn #patologiazewsi #patologiazmiasta no i #gownowpis
Zabicie kogoś kto nasrał Ci na klatkę. Kara - zjedzenie tego, którego się #!$%@?, albo zatłuczenie kijem baseballowym.
Tak to widzę w majestacie prawa
@Gensek o wiedzę że poznałeś plusy dużego multikulturowego miasta w europie zachodniej. Życzę Ci byś zobaczył więcej i by w wyniku poznawania nie stała Ci się wieksza krzywda niż to gówno na klatce schodowej :D
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora