Aktywne Wpisy
janekhe +175
Kto pamięta plusuje
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego spotify ale temat upadł.
Wiem, bo sama pracowałam przy tym projekcie
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego spotify ale temat upadł.
Wiem, bo sama pracowałam przy tym projekcie
FEMBOYS +70
Kurde, właśnie mi się przypomniało jak ojciec pierwszy i w sumie jedyny raz w życiu zabrał nas na "rodzinne wakacje, nad morzem!" (ꖘ‸ꖘ)
Ja #!$%@?, to był najgorszy koszmar mojego życia, ale zacznę od początku:
Miałem wtedy jakieś 10 lat może 11, w domu bieda nie było kasy na jakieś normalne wakacje, ale kiedyś mój stary skumał się z jakimś kumplem z roboty który miał rzekomo domek letniskowy
Ja #!$%@?, to był najgorszy koszmar mojego życia, ale zacznę od początku:
Miałem wtedy jakieś 10 lat może 11, w domu bieda nie było kasy na jakieś normalne wakacje, ale kiedyś mój stary skumał się z jakimś kumplem z roboty który miał rzekomo domek letniskowy
Rehabilitacja ITBS I-V - rollujcie, rozciągajcie się i ćwiczcie chłopaki i dziewczyny, bo skończycie jak ja... Jeżdżąc po ~10km dziennie i rozbijajac na rehabilitacji powięzi tak, że świeczki w oczach i mdli z bólu... Diagnoza... 6 tygodni do pół roku. Świetnie... Ale liczę, że ogarnę szybciej. Rwa mać...
#rowerowyrownik
Od kilku lat i dalej usunąć tego nie mogę, myślę że to może być przyczyną mojego bolu kręgosłupa (mam zniesiona lordoze ledzwiowa)
A i cwiczylismy też mięśnie głębokie, ciężko mi to szło ale coś ćwiczyłem - ale nie pomogło
@poczekaj: Tępy ból (ale nie morderczy) i uczycie sztywności w okolicy zewnętrznej części kolana.
@Tyler_the_Creator: Walczymy dwutorowo. 2 razy w tygodniu terapia manualna, a potem sala i ćwiczenia stabilizacyjne + codziennie stabilizacja, wzmocnienie i rozciaganie w domu.
@krojcol: Się #!$%@?ło.
Bo nawet poczatkujacy biegacz uslyszy takie rzeczy jak zaczyna swoja przygode. Ze bez calej otoczki, bez dbania o reszte ciala, samym bieganiem mozna sobie bardziej zaszkodzic niz wyciagnac dobrego.
A tu takie buty...
@PurpleHaze: Nigdy nie ma czasu, nigdy... Z resztą dziś jest tego kolejnym przykładem. Cały wczorajszy dzień pracy, cała noc, teraz praca i jeszcze cały dzień... Jak spać nie ma kiedy, to kiedy czas na takie cuda? Dopiero jak pojawił się problem, to i pojawiła się mobilizacja, żeby znaleźć czas na ćwiczenia. Wiesz jak jest... Tyle lat było bez żadnych problemów, to człowiek tylko zapieprzał na rowerze, a
@mikolajeq: Dzięki, byle zdążyć formę zrobić przed wyprawą i będzie git.
Powodzenia w walce :)