Wpis z mikrobloga

Nie mam, to nie ja kupowałam. Widziałam wydruki przelewów i kartkę z kodem. Aż sama żałowałam, że się spóźniłam żeby kupić. Nawet się śmiałam, że w tej cenie to chyba skok bez spadochronu:) zresztą u mnie w firmie też mamy usługi przez grupon (na granicy) opłacalności z nadzieją że klient wróci, albo poleci komuś. Nie wiem dlaczego była taka cena, ale była.
@PrezentMarzen: