Wpis z mikrobloga

W Polsce jak w lesie? Jak w chlewie obsranym gównem? Nie #!$%@?. Jest dużo gorzej. Spychologia i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności urzędników doprowadzają mnie do granic wytrzymałości... #!$%@? nie mam już siły nawet o tym pisać składnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mieszkam przy starej krajowej 7-mce pod #warszawa W 2015 roku wybudowano i otworzono "nową s7" kilkaset metrów dalej. Oczywiście projektując nową trasę oraz modernizację starej, nikt #!$%@? nie pofatygował się nawet, żeby zobaczyć teren osobiście. Zza biureczka przecie łatwiej - no i zrobili projekt, odwodnienie trasy - rowy odparowujące. Jak 120 lat przy tej trasie był przepust odprowadzający wodę z rowów, tak teraz będą odparowujące. Bo PAN URZĘDNIK tak sobie wymyślił. I #!$%@?, ma działać.
Jak łatwo się domyślić - NIE DZIAŁA. Nic #!$%@? nie działa. Woda z tasy spływa do rowów, a z rowów zalewa moją działkę. Zalewa działkę, podwórko, podmywa budynek mieszkalny, budynki gospodarcze, woda stoi w piwnicach... I wszyscy #!$%@? mają to głęboko w dupie. Gmina nie pomoże, bo rów własnością GDDKiA. GDDKiA zrzuca winę na wykonawcę - strabag. Strabag się broni, że zgodnie z projektem. Nadzorcy GDDKiA z Ożarowa Mazowieckiego rozkładają ręce i mówią, że przecież zgodnie z projektem, i to nie możliwe, żeby rów wylewał na mój teren. Po zobaczeniu zdjęć stwierdzają, że mnie zalewa bo... jestem najniżej! EUREKA #!$%@?, WODA IDZIE W DÓŁ! LUDZIEEEE, NOBLA #!$%@?, OSKARA IM ZA TO ODKRYCIE!.

I #!$%@?! Jestem najniżej i mam se radzić. Sam. Przed chwilą w akcie desperacji dzwoniłem na straż pożarną, to kazali mi #!$%@?ć bo "gdzie oni tą wodę wypompują, jak rowy pełne? No sam pan powiedz, gdzie?". Zaproponowali jedynie zrobienie wałów przeciwpowodziowych, jak mi już woda do domu i budynków wchodzi

Dymają nas na każdym kroku, podatek od nieruchomości, podatek od działalności, dochodowy, zusy, krusy, akcyza #!$%@? wie co jeszcze, a jak przyjdzie co do czego to człowiek jest pozostawiony sam sobie. Bo urzędnik ma to w dupie, że ktoś #!$%@?ł robotę - ważne, że on nie poniesie odpowiedzialności.
Straty jakie ponoszę z tytułu podtopień sięgają kilkuset tysięcy. I nikt mi #!$%@? tego nie zwróci... Ubezpieczyciel u którego od 20 lat jestem ubezpieczony (PZU) odsyła do ubezpieczyciela GDDKiA (Generali) - bo przecież na logikę oni winni zalewaniu, a ten każe mi się #!$%@?ć bo... "Prace wykonane zgodnie z projektem!".

Od dwóch lat sprawa się ciągnie, i wszędzie słyszę tylko "Ale to nie my! To tamci #!$%@?! My jesteśmy czyści!" I #!$%@? z kwitkiem dalej odsyłają...

Pradziadek który mieszkał w tym miejscu zginął #!$%@? za Polskę na I Wojnie Światowej, jego syn - mój dziadek który też mieszkał w tym miejscu ukrywał tu Żydów w czasie II Wojny Światowej, wspierał Powstańców bronią, jedzeniem, opiekował się rannymi... A ja nie mogę wygrać z urzędniczą machiną, która doprowadza całe domostwo do ruiny.

I CO JA MOGĘ #!$%@? MAĆ?? Założyć gumofilce, rękawice i zabrać się do pompowania wody? I tak po każdorazowym opadzie deszczu, bo inaczej dom się zawali?! Nie #!$%@?, nawet tego nie mogę, JA JUŻ NIE MAM GDZIE TEJ #!$%@? WODY POMPOWAĆ!

Wiem co mogę zrobić... Wziąć gnata i se #!$%@?ąć w łeb. Chociaż nie, broni przecież też posiadać nie można w tym zasranym kraju. Przestaje mnie dziwić dlaczego...

Poniżej zdjęcie podglądowe mojego widoku z okna. Hodowlę karpia bym założył, ale jeszcze karę mi #!$%@?ą za wykorzystywanie komercyjne nieswojej wody...

robertx - W Polsce jak w lesie? Jak w chlewie obsranym gównem? Nie #!$%@?. Jest dużo ...

źródło: comment_xD4zsuCe2gvet8RofiwdBxTFZ2VaXPJh.jpg

Pobierz
  • 123
Ubezpieczyciel u którego od 20 lat jestem ubezpieczony (PZU) odsyła do ubezpieczyciela GDDKiA (Generali) - bo przecież na logikę oni winni zalewaniu, a ten każe mi się #!$%@?ć bo... "Prace wykonane zgodnie z projektem!".


@robertx: czyli projekt #!$%@?. a projekt przygotowywała albo GDDKiA albo Strabak, zależy jaki przetarg był.

wiem, że łatwo mi się tak #!$%@? sprzed komputera, ale metodą eliminacji ustal winnego i nie odpuszczaj, zawracaj dupę, pisz do mediów,
@robertx: Do sądu #!$%@?ów. GDDKiA niech płaci odszkodowania. Koło #!$%@? ci powinno latać kto #!$%@?ł projekt, kto #!$%@?ł robotę. Ciebie interesować powinno czyje to jest i kto tym obecnie zarządza. Jak twierdzą, że to nie ich wina to niech biorą łopaty, wiadra i #!$%@?ą z tą wodą i nowym odwodnieniem bo zalewa w czasie kiedy oni zarządzają.

@robertx: A składałeś wniosek o informację publiczną i pytałeś o dokładną dokumentację projektu? Do urzędu gminy lub GDDKiA? Może to pomogłoby ustalić winnych tego stanu. Tutaj znajdziesz nasz poradnik.
Nieprawnik here, ale w razie czego łap kontakt do naszych prawników https://porady.siecobywatelska.pl lub napisz na porady@siecobywatelska.pl, opisz sprawę, może oni znajdą coś, co da się tu jeszcze ugryźć (nie obiecuję, trudno mi tak ocenić z samego wpisu). Udzielamy pomocy bezpłatnie, jesteśmy
@robertx: dla mnie, na tyle na ile znam sie na moim fachu drogowym, sprawa jest oczywista. To wina projektanta, bo zakładam że ludzie z tej ruskiej korporacji pod mylącą nazwą Strabag zrobili jednak zgodnie z projektem. Pewnie projektant poszedł na łatwiznę i z braku odbiornika, do którego moglby odprowadzić wodę opadową, zaprojektował rowy odparowując, które w tej części wszechświata zwyczajnie nie działają bo mamy dodatni bilans wodny (więcej pada niż zdąży
@Xaveri: Głupie pomysły bywają najlepsze... Podsunąłeś mi pewien pomysł. Jutro #!$%@?ę wszystko workami z piaskiem, i wodę która wylała się z rowu za pomocą pompy #!$%@?ę z powrotem do rowu. Wyleje się na drogę, bo nie będzie miała gdzie, pewnie policja czy straż miejska przyjedzie mi mandat #!$%@?ć, ale mam to w dupie

@galonim: @Nieprawidlowy_login: 3 razy próbowałem, 3 razy znajdowałem kancelarię, która się tym "kompleksowo zajmie" za sam
@robertx: nie przyjmuje takiego wytłumaczenia. W poprzednim układzie drogowym odwodnienie działało. Budując nowy układ drogowy zmienili warunki wodne. Być moze woda wypływa od sąsiada ale zaczęła napływać od czasu przebudowy starej 7
@thest: Poprzednie rozwiązanie (które działało świetnie ponad 100 lat) było... niezgodne z prawem!
Ja już nawet mam ekspertyze firmy zewnętrznej, że to nie sąsiad mnie zalewa...
@galonim: Radcy prawni. Mówisz, żeby poszukać stricte adwokackiej? W takich zgadzają się pracować za procent od wywalczenego odszkodowania?
Zresztą #!$%@? z tym odszkodowaniem, ja sobie i bez niego poradzę... byle tylko naprawili to co spieprzyli ( ͡° ʖ̯ ͡°)