Wpis z mikrobloga

#rewolucjaswiadomosci #permakultura #luksus

TL;DR: Life is simple, it is just not easy.

Wiecie jak jest, nawet jeżeli nie jestescie tego świadomi, to gdzieś to w podświadomości, w naszych genach jest zakodowane.
Wiecie dokładnie co jest człowiekowi potrzebne do szczęścia. I wbrew pozorom nie jest to nowy mądrytelefon, nie są to wakacje na Majorce w sezonie (a nawet po, to jeszcze się nie wyda tego hajsiku aż tyle). Do szczęścia potrzebuje człowiek dwóch rzeczy. Serio.

- zdrowia fizycznego
- zdrowia psychicznego

Cała reszta to jedynie zadowolenie kogoś innego w ostatecznym rozrachunku.

Jeżeli idzie o zdrowie fizyczne to sprawa jest dość prosta. Nasze ciało jest doskonale zaprojektowaną maszyną i jeżeli tylko będziemy się z nią obchodzić dobrze, nie zaśmiecać, nie przeforsowywać, to stosunkowo świetnie sobie poradzi.

W płaszczyźnie zdrowia psychicznego jest już nieco trudniej. Nasza świadomość raczej nie posiada mechanizmów samonaprawczych przez co jej dobra kondycja zależy w 100% od nas samych. I nie jest to prosta sprawa, aby w zupie dzisiejszego świata dostrzec co jest nie tak, co zatruwa nasze samopoczucie. Ze wszystkich stron jesteśmy atakowani przeróżnymi wersjami tego jak szczęście osiągnąć - w końcu to > Ferrari tylko czeka aż do niego wsiądziesz, możesz to osiągnąć. xD
Niemal wszystko co się dzieje dookoła, wszystkie promocje, wszystkie polityczne rozgrywki, wszystkie gadżety, które tylko na Ciebie czekają, w znacznym stopniu rozpraszają naszą uwagę i odciągają nas od tego co jest najistotniejsze. Od życia w zgodzie i szczęści z samym sobą. Z naszymi decyzjami, z naszym otoczeniem, z naszą pracą. Realizując proste do zaspokojenia zachcianki bardzo łatwo zagłuszyć to co nam w duszy gra. Sztucznie poprawić sobie nastrój tłumiąc negatywne uczucia aniżeli się z nimi zmierzyć i wypracować wiedzę jak się trwale zmienić swoje życie tak, aby nie wróciły.
Otumanianie nas wszystkich osiągnęło dziś taki poziom, jest takim majstersztykiem, że niezwykle trudnym jest odróżnienie tego co jest autentycznie istotne, a co jedynie szumem otocznia. Dlatego tak ważnym jest słuchanie swojego wewnętrznego głosu, chwile zastanowienia nad naszym stanem w danej chwili, nad decyzją, którą chcemy podjąć. Kiedy się wahamy to pierwszy sygnał, że coś jest nie tak, że może nie potrzebujemy tej dodatkowej nagrody w postaci batonika o smaku kokosowym.
Jak wszystko wymaga to pracy. Pracy przez całe życie. Obserwowaniu siebie, obserwowaniu otoczenia, zauważaniu dobrych i złych interakcji oraz wyciągania wniosków. To wszystko zacznie powodować transformację w zupełnie nowym, lepszym kierunku w życiu, który w dziwny sposób wydaje się znajomy. Naturalny, jakby zaprojektowany własnie dla mnie.

Permakultura jako sposób na życie doskonale pozwala na tego typu obserwacje i działania. Jesteśmy gatunkiem rozumnym i nasze przetrwanie było możliwe jedynie dzięki naszej inteligencji. Podczas pracy z roślinami oraz ludźmi zaczynamy zauważać pewne zależności, pewne mechanizmy działania. Widzimy które rozwiązania wspierać, a które wymagają dopracowania. Realizując te wszystkie pomysły, rozwiązania czy problemy podświadomie zmieniamy swoje przyzwyczajenia, podejście do pewnych kwestii etycznych, moralnych czy użytkowych. I jeżeli jesteśmy szczerzy sami ze sobą w tym co robimy, to będzie to zmiana na lepsze.
trypson_tryptaminka - #rewolucjaswiadomosci #permakultura #luksus

TL;DR: Life is s...

źródło: comment_mBeiupNT3tQx5iovTRPjcZ0wP1J2fIHd.jpg

Pobierz
  • 11