Wpis z mikrobloga

@nejfan: Boat shoes, na szczyty upałów espadryle jak zniesiesz ich widok - ja nie cierpię i wątpię żebym się do nich przekonał :D Natomiast jest to jakaś opcja.
  • Odpowiedz
@nejfan: Dla mnie lato i szczytowe upały to boat shoes i zwyczajne, casualowe tenisówki z zamszu (no, dwoiny mizdrowej). Loafersy będę testował od tego lata bo wygrałem parę :D A poza szczytami upałów skórzane półbuty też dają radę.
  • Odpowiedz