Wpis z mikrobloga

Czy Kaczyński właśnie otwarcie przyznał, że nepotyzm i kolesiostwo to polityka kadrowa PiS?

W latach 2005 - 2007 wprowadziliśmy do spółek całą rzeszę ludzi, którzy mieli co najmniej doktorat z ekonomii albo prawa związanego z gospodarką.

Teraz odwołaliśmy się do innego mechanizmu, bo tamten zawiódł. Mianujemy ludzi z bliskich nam środowisk, którzy realizują nasz program.


Źródło: Gość Niedzielny

#dobrazmiana #bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #polityka
  • 35
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning:

Trudno byłoby coś zmienić w Polsce, jeślibyśmy trzymali w spółkach Skarbu Państwa stare kadry, które poznaliśmy, słuchając taśm z Sowy i Przyjaciół. Rodzi się jednak pytanie o mechanizm wyboru. W latach 2005 - 20078 (…) wprowadziliśmy do spółek całą rzeszę ludzi, którzy mieli co najmniej doktorat z ekonomii albo prawa związanego z gospodarką. I natychmiast byli oni pochłaniani przez patologiczny system funkcjonujący w tych spółkach.(…) Teraz odwołaliśmy się do innego
Rapidos - @NapalInTheMorning: 
 Trudno byłoby coś zmienić w Polsce, jeślibyśmy trzyma...

źródło: comment_mEemiyIQeNoTg0egyFdoYFJkBVrQji9h.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning: w zasadzie to jest dosyć normalne i powszechne na całym świecie ze rząd decyduje sam o obsadzie kadrowej państwowych spółek i urzędów, w końcu wygrał wybory i zależy mu na realizacji założeń programowych i rządzeniu na każdym szczeblu
  • Odpowiedz
skali nepotyzmu i niekompetencji nie da sie ukryc, wiec trzeba to zaczac racjonalizowac


@Internet_the_explorer: Dokładnie, to nie jest żaden wielki plan pana prezesa, tylko czysty pijar i oswajanie elektoratu z tym kogo się w spółeczkach obsadza. A ciemny lud to kupi.
  • Odpowiedz