Wpis z mikrobloga

@Ushko Dziesiątki lat projektowania ogniw wodorowych, a tu ktoś wziął pojemnik z sodą oczyszczoną i plastikowy zbiorniczek i ma auto z instalacją wodorową. Geniusz normalnie, GENIUSZ!

Bo już innych pomysłów, jak ten magrav i kostka nawet nie mam siły komentować.