Wpis z mikrobloga

@dzejzon: ja Ciebie rozumiem, sytuacje są różne.
Rozumiem też politykę, że wrocławscy urzędnicy opłacają miejsca dla ludzi płacących tutaj podatki, a nie tylko konsumujących tutejsze możliwości. I mając podania zarówno od osób "dokładających się do budżetu" oraz podania od osób "zewnętrznych", w pierwsze kolejności będą zakwalifikują "sponsorów", a jak zostaną jakieś miejsca (pewnie nic nie zostanie), to mogą z nich skorzystać pozostali.
Nie mogłeś rozliczyć PITa we Wrocławiu? czy z przyzwyczajenia
@ekanwro zmienilem pracę na Psie Pole, czyli prawie Wrocław ( ͡° ͜ʖ ͡°), i się tu ze wszystkim musiałem przeniesc. Najlepsze jest to, ze w gminie gdzie mieszkałem i czasem mieszkam, miejsc tez nie ma...

@canto mając nawet 80 nie mam szans. Zerowkę przedszkolną zrobił dwa razy. Nie mogę go trzeci raz zostawić w przedszkolu.
@dzejzon: No co Ty gadasz?! Przedszkole jest od 3 do 6 roku życia, możesz kontynuować a potem dziecko idzie do szkoły.
Jeśli się przeprowadziłeś i zmieniasz przedszkole to po 4 roku życia dostajesz 100 punktów z automatu czyli miejsce gwarantowane gdzie chcesz.
@dzejzon no to prywatne czy potrzebujecie punkty? Zdecyduj się. Coś kręcisz. W prywatnych płacisz i żadnych punktów nie trzeba. Jeśli prywatne a ma dofinansowane miejsca to zasady ogólne działają więc dostajesz +100 punktów jeśli Twoje dziecko ma skończone 4 lata.