Wpis z mikrobloga

jeden z objawów mefedronu (czyli to co wykryto u K.Kaczorowskiej):
"Pierwszą z jaką będzie się dane zetknąć startującemu userowi, jest zjazd. Nie jest to typowy zjazd jak po fecie lub metkacie, tylko dogłębne poczucie pustki, smutku, bezsilności i apatii wywołującej gniew."

inny "user":
"Zjazd to rzecz, która mnie od mefa obrzydliwe odstrasza. Nadchodzi u mnie w najmniej spodziewanym momencie, chwilę po tym, gdy myślę "o, największa korba zeszła, jeszcze lekko czuję, fajnie jest, ale dobra, idę spać". Zaczyna się wtedy uczucie pustki, smutku, bezsilności, bezsensu. Po prostu depresja razy 100... "

#magdazuk
  • 11
@comielipsa: to też pasuje tutaj:
"Do najczęściej występujących zaburzeń psychicznych wywołanych przez mefedron należą niepokój, lęk, dezorientacja, omamy słuchowe (słyszymy dźwięki, których nie ma) i wzrokowe (widzimy osoby, przedmioty, obrazy, których nie ma), nadwrażliwość na dźwięk i światło, zaburzenia myślenia o charakterze paranoidalnym, strach przed utratą kontroli nad swoim zachowaniem, napady paniki, agresji, której często towarzyszy przemoc, depresja, myśli i akty samobójcze (najczęściej przez powieszenie)."

http://www.focus.pl/czlowiek/mefedron-tanie-zludzenie-szczescia-13406?strona=2