Aktywne Wpisy
Villeman +53
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +159
Swoją drogą tutaj: https://www.gov.uk/apply-national-insurance-number nic nie piszą, że na interview trzeba mieć jakiś proof of address ?
#uk
Gorzej bedziesz mial z bankiem bo to moze wymagac od Ciebie wykrzywienia mordy w ksztalty przypominajace usmiech ;) z takim nastawieniem wchodzisz, gadasz, starasz sie "zbajerowac" - albo sie uda albo probujesz z innym bankiem / oddzialem..
Co do listu od pracodawcy - ja chyba mialem, ale w zasadzie jak