Wpis z mikrobloga

Albo ja jestem jakiś dziwny albo to jest coś z kierowcami na naszych drogach (nie wszyscy). Zawsze myślałem, że pas rozbiegowy służy do "wyrównania" prędkości ze samochodami jadącymi na sąsiednich pasach, ale to co się dzieje codziennie w drodze do pracy to jakaś paranoja.
Ludzie albo dojeżdżają do końca pasa nawet nie próbując się wcześniej włączyć do ruchu i dopiero na samym końcu na spokojnie sprawdzają czy mogą wjechać. Tacy to jeszcze jest pół biedy, bo można się włączyć wcześniej i ich ominąć, ale najgorsze są te osoby, które ZATRZYMUJĄ SIĘ ALBO W POŁOWIE PASA ALBO NA SAMYM POCZĄTKU i czekają na możliwość wjazdu blokując tym samym samochody, które również wjeżdżają na ten pas (w tym mnie).

Ja zawsze staram się rozpędzić jak najszybciej i wbić się na sąsiedni pas jak tylko zdarzy się okazja i nie mam z tym nigdy problemu, ale jasna cholera, gdyby każdy tak robił to świat byłby piękny (,) To takie moje małe marzenie.

#zalesie #ruchdrogowy #prawojazdy