Wpis z mikrobloga

@podajgarnek: Trochę po fakcie, ale zerwała się lina holownicza(dokładniej bezpiecznik) i gość musiał awaryjnie lądować z wiatrem. W dodatku betonowy pas, duża prędkość i dziwny kąt podejścia(chyba też nie zdążył wysunąć podwozia). Mocne przyziemienie i potem wpadł w krzaki. Pilotowi nic się nie stało, ale FOX najpewniej do kasacji.

Ogólnie media robią aferę na wyrost. Dodatkowo można dostać raka od żartów Januszy o Smoleńsku i brzozach