Aktywne Wpisy
noipmezc +98
Zbrodnia połaniecka, sprawa połaniecka – to jedna z najbardziej „niesłynnych” zbrodni, jaka miała miejsce w czasach PRL. Człowiek, który sterroryzował okolicę, dopuścił się okrutnego morderstwa. Choć widziało to ponad 30 osób, wszyscy zobowiązali się zachować milczenie.
Gdyby ksiądz, który w wigilijną noc z 24 na 25 grudnia 1976 r. odprawiał pasterkę w kościele Połańcu wiedział, co zaszło na godzinę przed Mszą na szosie wiodącej z Połańca do Zrębin (obecnie powiat staszowski, woj.
Gdyby ksiądz, który w wigilijną noc z 24 na 25 grudnia 1976 r. odprawiał pasterkę w kościele Połańcu wiedział, co zaszło na godzinę przed Mszą na szosie wiodącej z Połańca do Zrębin (obecnie powiat staszowski, woj.
slyszales o tym?
- tak 57.3% (580)
- nie 42.7% (432)
Boshe, gdzie ten Lewy miał oczy?!
Toż to Anna już za młodu wyglądała jak 40-letnia grażyna z podlaskiej wsi
#przegryw #lewandowski
Toż to Anna już za młodu wyglądała jak 40-letnia grażyna z podlaskiej wsi
#przegryw #lewandowski
Rezerwat przyrody Wyspy Zawadowskie, bo o nim mowa, to rezerwat ornitologiczny utworzony w celu ochrony ostoi lęgowych rzadkich i ginących gatunków ptaków występujących na tym terenie. Rezerwat obejmuje wyspy, mielizny, piaszczyste łachy, lasy łęgowe, łąki zalewowe, murawy napiaskowe oraz wody płynące Wisły.
Na położonych w rezerwacie wyspach i łachach piaszczystych gniazdują m.in. śmieszki, mewy siwe, pojedyncze pary mewy srebrzystej i czarnogłowej, rybitwy rzeczne i białoczelne oraz sieweczki rzeczne i obrożne. Szczególnie warta uwagi jest sieweczka obrożna. Jest to gatunek zagrożony wyginięciem, którego zasięg występowania ogranicza się głównie do Doliny Środkowej Wisły i kilku innych rzek. Notuje się tylko 300-400 par (!) w całym kraju. Jest to niepozorny ptaszek, który swoje gniazda zakłada w niewielkich dołkach w piasku. Jajka są żółtobrązowe, nakrapiane, bardzo dobrze wtapiają się w podłoże dlatego też trudno je wypatrzyć i łatwo można je niechcący zdeptać.
Jak tam dotrzeć?
ZTM: autobusami 163 i 164 – wysiadka na przystanku Syta. Mijacie z lewej strony Biedronkę (tu można się zaopatrzyć w prowiant i %) i dalej ulicą Zaściankową aż do Wału. Przechodzicie schodkami na jego drugą stronę i macie do wyboru dwie trasy – jedna poprowadzi was wąskim murko-mostkiem (miejscami będziecie mieli pod stopami kilka metrów do lustra wody, więc jeśli macie lęk wysokości to odradzam, naprawdę było to niezłe wyzwanie dla mnie przejść tamtędy), druga droga jest bezpieczniejsza i minimalnie dłuższa, ale wyprowadzi was bezpośrednio na plażę w pobliżu promu na Wawer (nie jestem w stanie stwierdzić czy teraz kursuje, być może w weekendy, koszt takiej przyjemności wynosił 5 złotych).
Z takich ciekawostek to tuż obok znajduje się plaża dla naturystów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W komentarzach wrzucam więcej zdjęć (są z tego i z ubiegłego roku).
Przy okazji zakładam tag #kwasnemiejsca, może jeszcze kiedyś tam coś wrzucę o fajnych miejscach w Warszawie lub okolicach.
#wilanow #ursynow #warszawa
Komentarz usunięty przez autora
@Niewiemcojaturobie: Ptaki Wisły Warszawskiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
o widzisz, ostatnio mieliśmy z różowym rozkminę, że w sumie tu wiele miejscówek "na wyjście" nie ma, a tutaj taki wpis. Dzięki, odwiedzimy w weekend pewnie ᶘᵒᴥᵒᶅ
Komentarz usunięty przez autora